Zapowiedź PlayStation 5. Wreszcie znamy pierwsze szczegóły. Sony szykuje potężną konsolę, ale jeszcze nie w tym roku
O tym, że Sony pracuje nad nową konsolą, wiedzieliśmy już od kilku, a nawet kilkunastu miesięcy. Od premiery PlayStation 4 minęło już ponad pięć lat i sprzęt zdążył się nieco zestarzeć. Do tej pory Sony unikało jeszcze jednoznacznych deklaracji, a o nowym sprzęcie wiedzieliśmy tylko tyle, że powstaje.
Czytaj też: Od 'zdrady' Nintendo do 500 mln urządzeń. Tak przez lata zmieniało się PlayStation
PlayStation 5 - Sony zdradza pierwsze szczegóły
To wszystko zmieniło się dosłownie kilka godzin temu za sprawą wywiadu, który Mark Cerny, główny inżynier odpowiedzialny za projekt konsoli, udzielił redakcji Wired. Cerny potwierdził w nim, że firma rzeczywiście pracuje nad zupełnie nowym sprzętem, który będzie następcą PlayStation 4.
W rozmowie z Wired Cerny unikał nazwy "PlayStation 5". Mówił o "nowej generacji", a dociekliwe pytania dziennikarza zbył jedynie uśmiechem. Szef projektu potwierdził, że konsola nie pojawi się w sklepach w tym roku. Jej premiery powinniśmy spodziewać się najwcześniej w 2020 roku, a być może później.
PlayStation 5 - 8K, SSD i potężny procesor
Nowe PlayStation ma zostać wyposażone w potężny układ CPU, który został oparty o trzecią generację procesorów AMD Ryzen i zawiera osiem rdzeni wykonanych w architekturze Zen 2 (7 nm). PlayStation 5 to także zupełnie nowy układ GPU, z technologią ray-tracing, zbudowany w oparciu o Radeon Navi.
Układ graficzny, niestandardowy wariant rodziny Navi Radeon, będzie obsługiwał ray-tracing, czyli technologię, która modeluje przemieszczanie się światła, symulując złożone interakcje w środowisku 3D
- tłumaczy Mark Cerny w rozmowie z Wired.
Nowa konsola zaoferuje wsparcie dla rozdzielczości 8K, dźwięku 3D, a zamiast podstarzałego dysku HDD znajdziemy tu szybkie SSD, które znacząco skróci czas ładowania się plansz i poziomów w grach. Dla porównania - szybka podróż w grze Spider-Man, która na PS4 Pro zajmuje 15 sekund, na nowej konsoli potrwa zaledwie 0,8 sekundy. To ogromna różnica, która pokazuje potencjał tkwiący w nowym sprzęcie.
PlayStation 5 - będzie wsteczna kompatybilność i fizyczny napęd
Jedną z największych wad PS4 był brak wstecznej kompatybilności. W skrócie - gracze nie mogli uruchomić na konsoli gier z PS3, o ile nie były to specjalnie przygotowane remastery. Mark Cerny obiecuje jednak, że w przypadku nowego urządzenia ta sytuacja już się nie powtórzy. PlayStation 5 z całą pewnością otrzyma wsteczną kompatybilność i zagramy na niej we wszystkie tytuły z obecnej generacji konsol.
Sony nie zamierza również rezygnować z fizycznego napędu optycznego. Na taki pomysł wpadł ostatnio Microsoft, który szykuje specjalną wersję Xboksa One bez napędu. PS5 będzie wspierać gry na płytach.
-
(Nie)otwieraMY. Groźba Jarosława Gowina przestraszyła restauratorów z Legionowa
-
Bill Gates największym właścicielem działek rolnych w USA. 100 tys. hektarów w 18 stanach
-
Użytkownicy aplikacji WhatsApp wpadli w panikę i mocno wystraszyli Facebooka. Gigant reaguje
-
Mieszkania w Polsce drożeją pomimo pandemii. Niemal najszybciej w UE
-
Najwyższe w historii zapotrzebowanie na prąd. Powodem syberyjskie mrozy w Polsce
- Kursy walut 19.01. Złoty na fali wznoszącej, spore straty franka i euro [Kurs dolara, funta, euro, franka]
- Praca zdalna po pandemii. Badanie: żadna firma nie planuje jej w pełni. "Problem z mierzeniem efektywności"
- Twardszy lockdown w Austrii. Jeszcze surowszy na Słowacji: do pracy i na spacer z negatywnym wynikiem testu
- Ich błękitna krew ma ważną rolę w produkcji szczepionek. Naukowcy alarmują: Superbohater w kryzysie!
- Polscy medycy wysłani na Słowację. Mateusz Morawiecki: Bo dobro powraca!