Wyzwanie polegające na pobiciu rekordu świata w długości rozgrywki w Fortnite, które podjął Christian 'Torete' Vidal, rozpoczęło się w ostatnim tygodniu maja. Młody mężczyzna spędził przed komputerem 140 godzin, a więc prawie sześć dób.
Wyzwanie zakładało, że podczas rozgrywki w Fortnite, gracz może robić sobie 10-minutową przerwę raz na godzinę. Hiszpan wykorzystywał ten czas m.in. na jedzenie i krótki odpoczynek. Mężczyzna mógł także "gromadzić" wolne minuty i zrobić dłuższą przerwę, pod warunkiem, że będzie grał kilka godzin bez żadnej przerwy.
Po pobiciu rekordu Vidal przyznał, że najgorszą częścią wyzwania była 32 godzina gry, ponieważ właśnie wtedy zaczął zauważać zmęczenie i dyskomfort w całym ciele. Na Twitterze napisał, że w czasie bicia rekordu przytył 3,5 kilograma.