Jak podaje portal Engadget, producent pasażerskiego drona planuje zacząć sprzedawać drony w 2023 roku. Masowa produkcja pojazdu jest planowana na 2026 rok.
Na razie jednak maszyna ma problem baterią, która nie starcza sensownie dłuższy lot. Jeden z kierowników projektu w wywiadzie dla Bloomberga, powiedział ,że Japonia jako bardzo gęsto zaludniony kraj, potrzebuje tego typu wynalazków, które zmniejszą ruch na zakorkowanych drogach.
Jednak nie tylko w Japonii testowane są rewolucyjne rozwiązania transportowe. W Dubaju eksperymentowano już z jednoosobowymi chińskimi dronami Ehang 184. Również słowacka firma AeroMobil chce zmienić oblicze zatłoczonych miast i projektuje pierwszy latający samochód. Jak można się domyślić, pojazdy te będą bardzo drogie i np. produkt AeroMobil będzie kosztował najprawdopodobniej ponad 1,5 miliona euro.
Inne prywatne firmy, takie jak Uber czy Volvo, również są fazie projektowania latających pojazdów mając nadzieję na wygraną w tym wyścigu. NEC dzięki wsparciu rządu Japonii, będzie miało środki na kontynuowanie eksperymentów by nie stracić swojej silnej pozycji w tej rywalizacji.