SEGA zleciła odświeżenie gry Polakom, którzy dysponują odpowiednimi instytucjami, by wziąć na siebie produkcję gry. Japońska firma dysponuje własnością intelektualną do gry, ale nie chce jej tworzyć sama. SEGA udostępniła Forever Entertainment prawa do produkcji i licencję oraz zleciła zamówienie. Polska firma zajmie się całym procesem twórczym, ale także będzie wydawcą gry, koproducentem, a ponadto dorzuca się do powstania gry. Tworzeniem remake'ów House of the Dead zajmie się MegaPixel Studio, z kolei TA Publishing wyłożyło pieniądze na produkcję. Są to spółki Forever Entertainment założone własnie do tego rodzaju działalności. Polacy w związku z dużym wkładem, zagwarantowali sobie 50% zysków od każdej sprzedanej kopii gry. To już kolejna ich współpraca z SEGĄ na podobnych warunkach. Wcześniej na zlecenie Japończyków FE stworzyło Panzer Dragoon: Remake oraz Panzer Dragoon II Zwei: Remake.
Premiera The House of the Dead: Remake miałaby się odbyć przed zakończeniem 2020 roku.
Polacy nie planują zmieniać głównych i klasycznych mechanizmów gry. Mają za to odświeżyć grafikę i nieco zmodyfikować samą rozgrywkę, by ta była bardziej przystępna dla współczesnych graczy. Fabuła ma pozostać niezmieniona, co na pewno ucieszy fanów serii. W najbliższych miesiącach powinny pojawić się materiały promocyjne
Ten gatunek gier, stracił na popularności wraz z rozwojem technologii. Nie można w nim sterować poruszaniem się bohatera, dostępne jest tylko rozglądanie się i celowanie. Dlatego tak ważna była w tego rodzaju produkcjach fabula. W The House of the Dead udajemy się do laboratorium, z którego zniknął cały personel. W trakcie rozgrywki odkrywamy intrygę związana z prowadzonymi tam badaniami, które poskutkowały powstaniem mutantów i zombie, głównych przeciwników protagonisty.