Twitter usunie konta nieużywane od pół roku. Wywołało to zamieszanie w związku z profilami osób zmarłych

Twitter poinformował, że zamierza wyczyścić swoją platformę. Serwis chce rozpocząć usuwanie kont osób, które są nieaktywne dłużej niż pół roku. Wywołało to zamieszanie w związku z profilami osób zmarłych. Twitter wydał sprostowanie w tej sprawie.
Zobacz wideo

W rozmowie z CNN Business przedstawiciel Twittera zapowiedział, że zamierza rozpocząć usuwanie profili, które nie są aktywne dłużej niż pół roku. Firma zaznaczyła, że aktywność nie musi wiązać się z pisaniem w serwisie, wystarczy się do niego zalogować. Serwis nie podał przypuszczalnej liczby kont, które zostaną dezaktywowane ani kiedy się to stanie. Nie będzie to jednak jednorazowa akcja, ponieważ cały proces ma być rozłożony na kilka miesięcy, a konta nie zostaną usunięte za jednym zamachem. Usuwanie nieaktywnych profili jest elementem szerszego działania, którego celem jest uporządkowanie platformy. Do tego od dłuższego czasu wzywają politycy, zaniepokojeni zjawiskiem fake newsów, które służą do siania dezinformacji.

Czystki na Twitterze zaniepokoiły użytkowników. Duża część zgłaszała swoje wątpliwości co do takiego działania w związku z profilami osób zmarłych, które siłą rzeczy nie mogą być aktywne.

Twitter nadal będzie usuwał nieaktywne konta, ale w bardziej przemyślany sposób

W związku z zamieszaniem, Twitter opublikował na swoim portalu serię wpisów, w których doprecyzowuje plany. Przede wszystkim usuwanie profili ma dotyczyć tylko Unii Europejskiej na ten moment. Firma zaczyna od UE ze względu na przepisy i regulację dotyczące prywatności (np. RODO). Firma podkreśla także, że od dawna ma politykę kasowania nieużywanych profili, ale stosowała się do niej niekonsekwentnie. Twitter chce zrewidować tę politykę, tak by zapewnić większą spójność i integralność portalu.

Ponadto zaznaczono, że do przedsiębiorstwa dotarły głosy martwiących się o profile osób zmarłych. Twitter podkreśla, że rzeczywiście przeoczyli te kwestią, ale nie zamierzają usuwać żadnych nieaktywnych kont, dopóki nie stworzą nowego sposobu uczczenia pamięci (ang. memorialize). Najpewniej oznacza to jakiś rodzaj archiwizacji profilów.

Na koniec Twitter przeprosił za zamieszanie i obawy, które spowodowali. Firma będzie także dalej informować o dalszych ruchach w tej sprawie.

Więcej o: