Firma Xiaomi rozdzieliła swój biznes na dwie marki. Nieco słabsze, ale tańsze smartfony oferuje jako marka Redmi. To urządzenia na każdą kieszeń, co nie oznacza, że firma poszła na kompromisy jak jeszcze parę lat temu. Tanie telefony są obecnie wydajne i nie sprawiają większych kłopotów.
Nowe smartfony marki to młodsi bracia modelu Redmi 9, który jest dostępny w Polsce. O Redmi 9A i 9C pisaliśmy już na początku czerwca, ale ostateczna specyfikacja telefonów różni się od tej z doniesień.
Oba urządzenia mają ekran IPS HD+ o przekątnej 6,53 cala. Redmi 9C to mocniejszy z dwóch nowych budżetowych smartfonów Xiaomi. Na tle jego poprzedników wyróżnia się jednym z popularniejszych rozwiązań projektowych ostatnich miesięcy. Chodzi o kwadratowy panel na tylnej obudowie, gdzie umieszczono trzy obiektywy:
Z przodu zdecydowano się na kamerkę 5 Mpx. Aparaty są wspierane przez algorytmy SI. Redmi 9C zarządza w ośmiordzeniowy procesor MediaTek Helio G35, wspierany niestety tylko przez 2GB RAM. Oprócz tego wyposażono go w 32 GB miejsca na pliki, baterię 5000 mAh, czytnik linii papilarnych na tylnym panelu, wejście USB-C oraz podczerwień.
Redmi 9C i Redmi 9A fot. Xiaomi Redmi
Z kolei słabszy Redmi 9A to tylko jeden aparat 13 Mpx z tyłu i jeden z przodu 5Mpx. Procesor to nieco słabszy MediaTek Helio G25. Dodano także wejście na słuchawki minijack 3,5 mm. Brakuje jednak czytnika linii papilarnych. Reszta jest taka sama jak w mocniejsze wersji.
Redmi 9C i 9A mają pojawić się w sprzedaży już 7 lipca, ale tylko na rynku malezyjskim. Nie wiadomo, kiedy nastąpi premiera w innych krajach. Ceny są bardzo przystępne. Za Redmi 9C będzie trzeba zapłacić 429 ringgitów malezyjskich, czyli niecałe 400 zł. Natomiast 9A kosztować ma 359 ringgitów, co przekłada się na około 330 zł.