Xiaomi prezentuje Poco X3 NFC z ekranem 120 Hz. Znamy polską cenę. Jest zaskakująco niska
Xiaomi od lat bardzo zacięcie walczy z Huawei i Samsungiem o polskiego klienta, prezentując wiele tanich, ale nieźle wyposażonych smartfonów. Tym razem marka pokazała telefon, który w zamian za bardzo niską - oscylującą w okolicach 1000 zł - kwotę oferuje więcej niż porządną specyfikację.
Xiaomi Poco X3 NFC - średniak z niezłą specyfikacją
Poco X3 NFC to niedrogi średniak z gameingowym zacięciem. Na pokładzie telefonu znajdziemy bowiem Snapdragona 732G - układ ze średniej półki, ale przeznaczony właśnie dla fanów gier mobilnych. To najwydajniejszy procesor z linii Snapdragonów 7xx, który - choć do układów z najwyższej półki wiele mu brakuje - zapewni spory, wystarczający na co dzień zapas mocy.
Do tego mamy tu 6 GB pamięci RAM (niezależnie od wersji), a także 64 lub 128 GB przestrzeni na dane. Nie zabrakło również tak przydatnego w smartfonach modułu NFC (m.in. do płacenia telefonem), o którym jeszcze dwa czy trzy lata temu Xiaomi notorycznie zapominało. Zresztą Chińczycy zdają się tak cieszyć tu obecnością NFC, że aż podkreślili ten fakt zamieszczeniem skrótu w nazwie - dość niecodzienny zabieg.
Chińczycy chwalą się również zastosowaniem technologii LiquidCool 1.0 Plus - miedzianej rurki przykrytej warstwami grafitu, która ma pomóc w skutecznym odprowadzaniu ciepła. Nie zabrakło również analogowego gniazda słuchawkowego jack 3,5 mm oraz portu podczerwieni (może posłużyć jako pilot do telewizora). Czytnik linii papilarnych ukryto w przycisku bocznym.
Xiaomi Poco X3 NFC fot. mat. pras. Xiaomi
Zaskakujący ekran i cztery aparaty
Wyświetlacz Poco X3 NFC to panel LCD o przekątnej 6,67 cala (proporcje 20:9) i rozdzielczości Full HD+ (2400x1080 pix). Powiedziałbym, że ekran jest typowy dla smartfonów ze średniej półki cenowej, gdyby nie to, że zastosowano tu odświeżanie obrazu o częstotliwości aż 120 Hz.
W wielu nowych smartfonach spotkamy już ekrany 90 lub 120 Hz, jednak mowa zawsze o znacznie droższych smartfonach, których ceny podchodzą pod 2 tys. zł lub tę kwotę przekraczają. Ba, Samsung Galaxy Note 20 - topowy, kosztujący grubo ponad 4 tys. zł model koreańskiego producenta - dostał świetnej jakości ekran, ale z odświeżaniem tylko 60 Hz.
Pomijając wyświetlacz, reszta specyfikacji Poco X3 NFC prezentuje się już zupełnie typowo dla tej półki urządzeń. Mamy tu cztery aparaty:
- Aparat główny 64 Mpix (Sony IMX682, 1/1.73", ƒ/1.89, 1.6μm 4-w-1 Super Pixel)
- Aparat ultraszerokokątny 13 Mpix (119 stopni, ƒ/2.2, 1.0μm)
- Aparat 2 Mpix do makro (ƒ/2.4, 1.75μm)
- Aparat do wykrywania głębi 2 Mpix (ƒ/2.4, 1.75μm)
Poza tym jest jeszcze kamerka do selfie (20 Mpix, f/2,2) ukryta w wycięciu w ekranie.
Całość zasili bateria o sporej pojemności 5160 mAh, która powinna wystarczyć na ok. dwa dni pracy. Naładować ją możemy przy pomocy szybkiej ładowarki 33 W, która ma się znaleźć w pudełku ze smartfonem.
Ile musimy zapłacić za Poco X3 NFC? Jest niedrogo. Do 20 września, w przedsprzedaży smartfon będzie kosztować 899 lub 1099 zł w zależności od wersji (6/64 GB lub 6/128 GB). Później cena wzrośnie do 999 lub 1199 zł.
-
Nocne zmiany w programie szczepień. Sprawdzisz online, czy możesz się zarejestrować. Bez logowania
-
Rząd przerwał budowę elektrowni w Ostrołęce, Sasin wskazał winnego. Tym razem nie Tuska
-
Kędzierski: Będzie, jak było, tyle że bardziej. Z pandemią Polska przegrała
-
Przejęcie Polska Press przez Orlen wstrzymane. Sąd uwzględnił wniosek RPO
-
Przedszkola i żłobki zamknięte na dłużej? Nieoficjalnie: Rząd wysłał sygnał
- Sanepid zamyka lokale działające w pandemii na nowej podstawie prawnej. Już nie rozporządzenie
- Szczepienie w zakładach pracy. Gowin: Akcja szczepień w firmach ruszy od połowy maja
- Belka: Waloryzacja 500 plus skończy się krwistą inflacją. W polskiej gospodarce jest daleko od "okej"
- Niemiecka prasa znów o "małym cudzie" w polskiej gospodarce. "Polska radzi sobie nadzwyczaj dobrze"
- A jednak rewolucja. Podatkowa. Wiceminister: Zależy nam, by osoby najmniej zarabiające płaciły najmniej