Apple zaprezentowało na konferencji w Cupertino aż cztery nowe smartfony - iPhone 12 Mini, iPhone 12, iPhone 12 Pro i iPhone 12 Pro Max. Amerykański gigant w tym roku po raz pierwszy zdecydował się na implementację technologii 5G w swoich urządzeniach, a także wyposażył je w nowy znacznie potężniejszy układ A14 Bionic, który ma zdystansować najmocniejsze chipy stosowane w smartfonach z Androidem.
Firma dodała także cały zestaw funkcji szczególnie z zakresu foto i wideo, które przydadzą się profesjonalistom (w modelach iPhone 12 Pro i 12 Pro Max), jednak jest jedno "ale". A nawet dwa. Po pierwsze Apple zupełnie zapomniało o implementacji odświeżania w częstotliwości 120 czy chociażby 90 Hz. Po drugie w zestawie brak ładowarki i słuchawek - możemy liczyć wyłącznie na obecność kabla (z USB typu C na Lightning).
iPhone 12, 12 Mini, 12 Pro i 12 Pro Max zaprezentowane fot. Apple (screen z live)
Ile zatem za nowe iPhone'y liczy sobie producent? Tanio niestety nie jest. Przynajmniej na polskim podwórku. Poznajcie ceny tegorocznych smartfonów Apple.
Zdecydowanie najtańszym (ale wciąż nie tanim) ze wszystkich nowych smartfonów Apple jest iPhone 12 Mini. Jego cena w USA zaczyna się od 699 dolarów, co przekłada się na... 3599 zł w Polsce. Rozbieżność pomiędzy amerykańską i polską ceną jest zaskakująco wysoka nawet doliczając VAT. 699 dolarów to bowiem 2675 zł. Po dodaniu 23 proc. podatku daje nam to kwotę 3290 zł, a więc aż o ponad 300 zł mniej niż za iPhone'a 12 Mini życzy sobie producent.
iPhone 12, 12 Mini, 12 Pro i 12 Pro Max zaprezentowane fot. Apple (screen z live)
Analogiczna sytuacja występuje w przypadku iPhone'a 12. W USA ceny tego modelu zaczynają się od 799 dolarów (3058 zł). Tymczasem w Polsce zapłacić musimy bagatela 4199 zł. To sporo ponad 1000 zł więcej niż za oceanem. Nawet doliczając VAT (do amerykańskiej ceny przeliczonej na złotówki) dostajemy kwotę 3760 zł.
Tanio więc nie jest i to pomimo, że mówimy tu o podstawowych wersjach iPhone'ów z najgorszymi wersjami pamięciowymi. Ceny pozostałych prezentują się jeszcze mniej atrakcyjnie.
iPhone 12, 12 Mini, 12 Pro i 12 Pro Max zaprezentowane fot. Apple (screen z live)
Jeśli uważacie, że ceny iPhone'a 12 i 12 Mini są wysokie to poczekajcie na edycje Pro. Kwoty, które musimy przeznaczyć na iPhone'y 12 Pro oraz 12 Pro startują z pułapu wyższego o 1600 i 1500 zł względem podstawowych edycji bez dopisku "Pro". Na szczęście Apple zlitowało się nad użytkownikami i w najtańszych wersjach obu urządzeń dodaje już pamięć o pojemności 128 GB zamiast 64 GB.
Skąd wynikają tak duże różnice pomiędzy cenami iPhone'ów 12 w Polsce i USA? Być może Apple zdecydowało się podwyższyć je nad Wisłą o kilkaset złotych z obawy o dość często zmieniający się kurs dolara? No chyba, że firma wrzuciła Polskę do jednego worka z Zachodnią Europą uznając, że stać nas na droższe smartfony niż Amerykanów.
Pocieszeniem może być tylko fakt, że Apple nie podniosło polskich cen względem zeszłorocznych smartfonów. iPhone 12 Mini (64 GB) kosztuje tyle samo, co iPhone 11 w tej samej wersji pamięciowej nad Wisłą (3599 zł). Z kolej iPhone 12 Pro Max (512 GB) jest nawet nieco tańszy niż iPhone 11 Pro Max w najbogatszej wersji (7199 vs. 7449 zł).
Apple - zestaw iPhone 12 fot. zrzut ekranu ze strony Apple
Haczyk w tym, że Apple nie dorzuci już ładowarki i słuchawek do pudełka wraz z iPhonem 12. Jeśli chcemy możemy je dokupić na własną rękę. Najtańszy adapter sieciowy z gniazdem USB typu C (taki kabel dostajemy w zestawie) o mocy 20W kosztuje w sklepie Apple 99 zł. Tyle samo trzeba przeznaczyć na najtańsze słuchawki EarPods ze złączem Lightning. Chcąc mieć i to i to musimy wydać zatem dodatkowe 198 zł.
Do nowych iPhone'ów można dokupić też kilka akcesoriów wykorzystujących rozwiązanie MagSafe - m.in. magnetyczne etui, a także portfel czy ładowarkę indukcyjną przylegającą (na magnes) do plecków smartfona. Ceny tych produktów to 199 zł za ładowarkę, 249 zł za portfel i tyle samo za etui.