Prezes otruty przez współpracownika? Zbrodnia w firmie produkującej znane gry

Lin Qi nie żyje. Prezes Yoozoo, firmy, która stworzyła grę "League of Angels", jedną z najbardziej popularnych na świecie, został najprawdopodobniej otruty. Azjatyckie media wskazują podejrzanego.
Zobacz wideo 5 gier, które w 2020 roku zrobiły na nas największe wrażenie. Są niespodzianki

Lin Qi, właściciel hongkońskiej spółki Yoozoo, nie żyje. Twórca znanych gier takich jak "Gra o Tron: Nadchodzi zima", "League of Angels", czy "DarkOrbit" został znaleziony martwy w piątek.

Lokalne władze i policja już poinformowały o możliwej przyczynie śmierci. Miliarder, bo takiego status doczekał się twórca mobilnej rozrywki, został najprawdopodobniej otruty. Głównym podejrzanym ma być jeden z jego współpracowników odpowiedzialny za produkcję filmów spółki. Nie podano jednak, jakimi motywami miałby się kierować. 

Początkowo władze Yoozoo informowały jedynie o hospitalizacji Qi, który z niejasnych powodów miał się źle poczuć. Wkrótce jednak pojawiła się wiadomość o śmierci 39-letniego biznesmena.

Lider branży MMORPG żegna twórcę

Firma stworzona przez Qi specjalizowała się w grach dostępnych na smartfony i przez przeglądarki internetowe. Ten segment rynku określa się jako MMORPG (Massively Multiplayer Online Games, gry online dla wielu graczy).

Czytaj też: Lego, Barbie, Furby i Pegasus. O jakich prezentach marzyliśmy w latach 90.?

"League of Angels", stworzony przez Yoozoo w roku 2013, jest jedną z najbardziej popularnych gier "przeglądarkowych" na świecie. Tego typu tytuły przychody uzyskują głównie dzięki mikropłatnościom, opłatom abonamentowym i zakupom pozwalającym przenieść rozgrywkę na wyższy poziom. Według analityków wartość rynku MMORGP może osiągnąć w roku 2025 ok. 25 mld dol. W roku 2010 byłoto ok. 10 mld dol.

Więcej o: