18 GB RAM i wyświetlacz z rekordowym odświeżaniem. Poznajcie Red Magic 6

Smartfony dla graczy to moda, którą trudno mi zrozumieć. Być może wynika to z faktu, że jestem nudnym tradycjonalistą. Najwyraźniej na rynku musi istnieć zapotrzebowanie na tę kategorię sprzętową, bo kolejni producenci raczą nas kolejnymi gamingowymi telefonami.

Zazwyczaj smartfony te charakteryzują się krzykliwym designem, absurdalnie dużą ilością pamięci RAM, a także bardzo wysoką częstotliwością odświeżania ekranu. Red Magic 6 oraz jego droższy wariant Red Magic 6 Pro, spełniają wszystkie te warunki i to ze sporym zapasem.

Nubia Red Magic 6 - potężna specyfikacja i ekran 165 Hz.

Jeśli wcześniej nie słyszeliście o RedMagic, to spieszę z wyjaśnieniem. Właścicielem tej marki jest Nubia, która z kolei należy do chińskiego koncernu ZTE. Żeby jeszcze bardziej skomplikować sprawy, dodam w tym miejscu, że RedMagic 6 powstał we współpracy z firmą Tencent.

Przejdźmy jednak do tego co najistotniejsze. Red Magic 6 dysponuje procesorem Snapdragon 888 z aktywnym chłodzeniem oraz 8 GB pamięci RAM. Urządzenie wyposażono w 6,8-calowy ekran OLED (1080p) z rekordową (w świecie smartfonów) częstotliwością odświeżania na poziomie 165 Hz.

RedMagic 6 Pro ma z kolei dysponować 12 GB RAM. Co ważne, w sprzedaży pojawi się też wersja specjalna z transparentną obudową, 18 GB RAM (sic!) oraz 512 GB pamięci wewnętrznej.

Nubia Red Magic 6 fot. Nubia

Jeśli chodzi o aparat, to znajdziemy tu układ trzech obiektywów o rozdzielczości 64, 8 i 2 MP. Nubia obiecuje również długi czas pracy telefonu. Red Magic 6 dysponuje baterią o pojemności 5050 mAh z szybkim ładowaniem 65W. W przypadku wersji Pro akumulator jest mniejszy (4500 mAh), jednak pozwala na ładowanie z mocą aż 120W, dzięki czemu baterię do 50 proc. naładujemy w 5 minut.

Podstawowa wersja smartfona została wyceniona na 3 799 juanów, czyli około 2240 złotych. Wersja Pro to z kolei wydatek rzędu 6 599 juanów, czyli około 3 890 zł (nie licząc podatku). Smartfon ma trafić najpierw do Chin, ale w kolejnych miesiącach zawędruje również na Stary Kontynent.