Burzowo.info to jeden z najpopularniejszych serwisów tego typu w Polsce. Witryna wyświetla zmieniającą się dynamicznie mapę wyładowań atmosferycznych. I to nie tylko nad Polską, ale i nad całą Europą. Z mapki możemy też określić teren, nad którym występuje burza oraz kierunek, w którym się przemieszcza. Pozwala to śledzić na bieżąco zmiany i oszacować, czy burza dotrze nad konkretne miejsce.
Strona Burzowo.info fot. zrzut ekranu ze strony https://burzowo.info/
Serwis dostępny jest nie tylko w formie strony internetowej, ale również jako aplikacja na Androida i iOS, dzięki czemu korzysta się z niego znacznie wygodniej. Dodatkowo, aplikacje pozwalają na otrzymanie powiadomień, w momencie, gdy burza zbliży się do użytkownika na mniej niż 20 km.
Kolejna propozycja dostępna jest tylko dla użytkowników smartfonów z Androidem (Google Play) lub smartfonów Huawei (AppGallery). Brakuje wersji dla iOS, jednak dostęp do danych możliwy jest również poprzez stronę internetową obserwatorzy.info. Serwis jest bardzo popularny. Sama wersja apki dla Androida została pobrana ponad pół miliona razy.
Monitor Burz pozwala przede wszystkim na śledzenie na mapie pojawiających się burz. Możemy nie tylko obserwować, jak szybko i w jakim kierunku przemieszczają się burze, ale również sprawdzić aktualny i prognozowany zasięg oraz siłę opadów czy strefy zagrożenia. Apka pozwala też na wgląd w pojawiające się w czasie rzeczywistym raporty od innych użytkowników aplikacji lub strony obserwatorzy.info.
Strona Obserwatorzy.info fot. zrzut ekranu ze strony https://obserwatorzy.info/
Organizacja działa również m.in. na Twitterze (Obserwatorzy.info) i Facebooku (Sieć Obserwatorów Burz), gdzie pojawiają się ostrzeżenia przed burzami oraz zdjęcia i opisy zniszczeń powodowanych przez ostatnie nawałnice.
Kolejny serwis został stworzony przez organizację Polscy Łowcy Burz i znajdziemy go na stronie lowcyburz.pl. Po wejściu na stronę lub profil Polscy Łowcy Burz na Facebooku znajdziemy mapę Polski z aktualnym ryzykiem wystąpienia silnych i ekstremalnie silnych burz (skala 1-3) oraz bardzo szczegółowe opisy dotyczące sytuacji synoptycznej w Polsce.
Polscy Łowcy Burz fot. zrzut ekranu ze strony https://lowcyburz.pl/
Na stronie możemy też dowiedzieć się więcej na temat zbierania danych przez organizację, wejść na forum Łowców Burz oraz wesprzeć ich swoimi raportami na temat sytuacji w kraju. Ciekawym dodatkiem jest zakładka "Wiedza", gdzie znajdziemy cały zbór publikacji tłumaczących zagadnienia dotyczące burz i innych zjawisk meteorologicznych. Stowarzyszenie jak na razie nie zdecydowało się na stworzenie aplikacji mobilnej.
Burzowy Pomocnik to ostatni z serwisów służących przede wszystkim do śledzenia burz. Aplikacja jest dostępna w wersji na telefony z Androidem i działa jak agregator alertów pobieranych z wielu popularnych źródeł, takich jak lightningmaps.org, blitzortung.org, obserwatorzy.info oraz lowcyburz.pl.
Burzowy Pomocnik fot. zrzut ekranu z Google Play
Program pozwala śledzić pojawiające się burze na mapie Europy oraz przewidzieć, gdzie burze pojawią się w najbliższej przyszłości. Wyświetla też zagrożenie burzowe dla różnych obszarów naszego kraju. Jak twierdzą twórcy aplikacji, w przyszłości będzie też pozwalała monitorować zanieczyszczenie powietrza.
Kolejny serwis to stworzony przez MSWiA Regionalny System Ostrzegania (RSO). To rządowa aplikacja (na telefony z Androidem i iOS) pokazująca alerty dotyczące niebezpiecznych zjawisk pogodowych (burze, wichury, grad, zagrożenie powodziowe itp.).
RSO fot. zrzut ekranu z Google Play
Apka jest dość prosta i pokazuje komunikaty w formie tekstowej (na liście), a także mapę Polski z wyszczególnionymi miejscami, gdzie występuje lub wystąpi zagrożenie. Jeśli wyrazimy zgodę na dostęp do lokalizacji, aplikacja automatycznie będzie pokazywała ostrzeżenia dla okolicy miejsca, w którym się znajdujemy.
W internecie znajdziemy również sporo aplikacji i stron, które nie są co prawda stricte przeznaczone do śledzenia burz, jednak również pokazują ostrzeżenia pogodowe. To programy służące do sprawdzania prognozy pogody, które mogą powiadomić użytkownika o nadciągającej burzy. Warte uwagi propozycje to m.in. The Weather Channel, Windy.com czy AccuWeather.
Jest też opcja dla osób, które nie chcą ściągać żadnej aplikacji, a chcą mieć dostęp do alertów pogodowych. Od kilku tygodni alerty burzowe wyświetlane są również w Mapach Google (zarówno na komputerze, jak i w aplikacji mobilnej). Przeglądając mapy możemy natrafić na czerwone punkty z podpisem "Silne burze - poziom zagrożenia czerwony". Po rozwinięciu możemy z kolei podejrzeć opis prognozowanej sytuacji i zalecenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.