Miejsce 5. Psychonauts 2 (PC, XONE, XSX, PS4, PS5)
Prace nad Psychonauts 2 trwały pięć lat. W pewnym momencie wydawało się nawet, że projekt zostanie skasowany. Na szczęście po drodze pojawił się Microsoft, który dorzucił worek dolarów do budżetu produkcji. I ta decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę.
Powiedzieć, że podróż do świata, w którym eksplorujemy zakamarki umysłów, jest surrealistycznym przeżyciem, to nie powiedzieć nic. Studio Double Fine niemal na każdym kroku eksperymentuje z naszymi zmysłami oraz prawami fizyki, a to wszystko okraszono też nutką humoru.
Miejsce 4. Ratchet and Clank: Rift Apart (PS5)
Kilkanaście godzin, które spędziłem z nową odsłoną Ratchet and Clank, to istna jazda bez trzymanki. Rift Apart zaczyna się od trzęsienia ziemi, a później napięcie rośnie.
Grając w grę Insomniac, miałem wrażenie, że uczestniczę w wysokobudżetowej animacji Pixara. Modele postaci, tekstury oraz efekty świetlne robią niesamowite wrażenie. A tytułowe szczeliny, którymi podróżujemy między światami, to istny pokaz mocy konsoli PlayStation 5.
Miejsce 3. Hitman 3 (PC, XONE, XSX, PS4, PS5)
W 2016 roku studio IO Interactive zdecydowało się przerwać emeryturę Agenta 47 i była to najlepsza z możliwych decyzji. Nowy Hitman zachwycił oprawą audiowizualną, ciekawą fabułą oraz zadziwiającymi sposobami eliminacji naszych celów.
Hitman 3, który stanowi zwieńczenie trylogii, zdecydowanie trzyma wysoki poziom poprzednich odsłon. Gra umiejętnie domyka główny wątek fabularny, choć zostawia też lekką uchyloną furtkę, która daje nadzieję na ciąg dalszy.
Miejsce 2. Forza Horizon 5 (PS, XONE, XSX)
Gra studia Playground Games to bez wątpienia najlepsza Forza w historii, a zaraz jedna z najlepszych gier 2021 roku. Znajdziemy tu niemal wszystko: malownicze krajobrazy Meksyku, fenomenalną oprawę audiowizualną i bardzo przyjemny zręcznościowy model jazdy.
Za kierownicą Ferrari, BMW czy Lamborghini przemierzymy pustynię, piaszczyste wybrzeże i gęstą dżunglę, odwiedzimy malownicze meksykańskie miasteczka i wjedziemy na sam szczyt wulkanu.
Tym wizualnym wodotryskom towarzyszą dynamicznie zmieniające się pory roku oraz prawdopodobnie najlepsze efekty pogodowe w historii gier. Jeśli nadal nie graliście w nową Forzę, to najwyższa pora nadrobić zaległości.
Miejsce 1. Disco Elysium: Final Cut (PC, XONE, XSX, PS4, PS5)
Pecetowa wersja Disco Elysium premierę miała w 2019 roku, ale na konsolach gra zadebiutowała dopiero dwa lata później. A gdy już zadebiutowała, to pochłonęła mnie bez reszty.
Mamy tu do czynienia z połączeniem rasowego RPG-a z gatunkiem visual novel. Disco Elysium wyróżnia się z tłumu rozbudowaną warstwą narracyjną. W grze natrafiamy na tysiące linii dialogowych, a jedna niewłaściwie poprowadzona rozmowa może zakończyć się śmiercią głównego bohatera.
Znakomita fabuła, postacie z krwi i kości, oryginalna oprawa graficzna i piękna muzyka sprawiły, że po 50 godzinach ze smutkiem pożegnałem Revachol. Żadna inna gra nie została w mojej pamięci na tak długo.
Dlatego też tytuł gry roku trafia do Disco Elysium: Final Cut.
