Svalbard wisi na włosku - komunikacyjnym. Podwodny kabel łączący wyspy ze światem uszkodzony

Podwodny kabel światłowodowy, który łączy ze światem odległy Spitsbergen i cały archipelag Svalbard z lądową częścią Norwegii z niewyjaśnionych powodów został uszkodzony. Na razie światłowodowe połączenie zapewnia mieszkańcom wysp drugi, biegnący równolegle kabel, ale nie ma już nic w rezerwie, gdyby nastąpiły dalsze problemy.

O problemie spółka Space Norway, operator połączenia światłowodowego Svalbardu ze stałym lądem, dowiedziała się w miniony piątek, 7 stycznia. Do usterki jednego z dwóch kabli doszło w odległości między 130 a 230 kilometrów od Longyearbyen na wyspie Spitsbergen, głównego miasta archipelagu i jego administracyjnej stolicy.

Petuniabukta, Spitsbergen. Ślady odciśnięte w podmokłej tundrze. Trudno określić, sprzed jakiego okresu pochodzą, ale są to lata.Resztki. Tu mogła się wydarzyć arktyczna gorączka surowcowa. To jej pozostałości

Norwegia. Niewyjaśnione uszkodzenie kabla łączącego Svalbard ze stałym lądem 

To miejsce, gdzie dno Morza Grenlandzkiego, na którym położony jest kabel, stromo się obniża, z około 300 do około 2700 metrów głębokości. Umiejscowienie uszkodzenia utrudnia nieco jego naprawę, na miejsce trzeba wysłać specjalistyczne statki, zajmujące się kładzeniem takich instalacji. 

Norweska minister sprawiedliwości i bezpieczeństwa publicznego Emilie Enger Mehl przekazała w oświadczeniu, że jej resort uważnie śledzi sytuację i zapewniła, że komunikacja w obie strony między Svalbardem a resztą świata przebiega normalnie. To samo podaje Space Norway, zaznacza jednak, że w związku z awarią nie ma już rezerwy mocy, gdyby doszło do kolejnych problemów. 

Mają do dyspozycji satelity i zwykłe bambusowe tyczki. Razem z naukowcami badałam lodowce w ArktyceSven stracił w tym roku 2 mln m3 wody. "Widziałem agonię mniejszego lodowca"

Komunikacyjna arteria na dnie morza

System światłowodowy łączący Svalbard ze stałym lądem, a dokładnie Longyearbyen z Harstad w północnej Norwegii, ma blisko 1400 kilometrów długości, został położony w 2004 roku. Jego zadaniem jest nie tylko ułatwienie komunikacji mieszkańcom archipelagu i jego władzom administracyjnym za pomocą szerokopasmowego internetu, ale także zapewnienie możliwości przesyłu danych dla biznesu. Wcześniej wszyscy byli skazani na łącza satelitarne. 

Svalbard z kontynentalną Norwegią łączą dwa podwodne światłowody.Svalbard z kontynentalną Norwegią łączą dwa podwodne światłowody. Źródło: submarinecablemap.com

Z kabli korzysta m.in. SvalSat - to prywatny park ponad 100 anten satelitarnych, umiejscowiony na sąsiadującym z Longyearbyen płaskowyżu. Jak podaje lokalny portal "The Barents Observer", to największa na świecie komercyjna stacja tego typu. Położona wysoko na północy i blisko bieguna, pozwala na wsparcie operatorów satelitów w rejonie polarnym. Na Spitsbergenie znajdują się też centra danych, gromadzą je też licznie obecne tam jednostki naukowe. 

Space Norway nie wie na razie, w jaki sposób doszło do awarii, sprawa przyczyn jest badana. 

Zobacz wideo Relacja z wyprawy na Spitsbergen. Zobacz, jak wygląda stacja badawcza UAM
Więcej o: