TikTok zawiesza relacje na żywo i dodawanie treści z Rosji. Reakcja na ustawę o "fake newsach"

TikTok ograniczył działalność w Rosji, zawieszając możliwość prowadzenia relacji na żywo i dodawania nowych treści. To reakcja serwisu na rosyjskie prawo, którego celem jest cenzurowanie informacji o wojnie w Ukrainie.

W oświadczeniu właściciel platformy firma ByteDance stwierdziła, że TikTok to "platforma kreatywności i rozrywki", która "może pomóc w nawiązywaniu relacji międzyludzkich nawet w czasie wojny". Jednak decyzję o wyłączeniu większości funkcji TikToka w Rosji podjęto w obawie o bezpieczeństwo pracowników firmy i użytkowników serwisu. Chińska firma nie poinformowała, kiedy i czy przywróci zawieszone usługi.

Sytuacja w Ukrainie - więcej informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Rosja przygotowuje się do odcięcia od światowego internetu. Na zdjęciu prezydent Rosji Władimir Putin (zdjęcie ilustracyjne) Rosja przygotowuje się do odcięcia od globalnego internetu? Wyciekł dokument

Rosja uderza w media. Putin podpisał ustawę blokującą "fałszywe informacje" o wojnie w Ukrainie

Decyzja TikToka ma związek z podpisaną w piątek przez Władimira Putina ustawą, na mocy której za "fałszywe informacje" na temat wojny grożą kary nawet do 15 lat pozbawienia wolności. W obawie przed konsekwencjami część niezależnych redakcji ograniczyła działalność lub ją zawiesiła, tłumacząc, że dziennikarze chcą informować albo zgodnie z etyką zawodową, albo wcale.

Wojna w Ukrainie (zdjęcie ilustracyjne) Rosja ucisza niezależne media. Kary więzienia za informacje o wojnie

Redakcja TV-2 z Tomska zawiesiła działalność, o czym poinformował jej redaktor naczelny Wiktor Mucznik. Zablokowano strony internetowe rosyjskojęzycznych redakcji BBC, Deutsche Welle, Radia Svoboda i Meduzy. Na wniosek prokuratury zablokowano Echo Moskwy - należące do Gazpromu, ale działające niezależnie rosyjskie radio. Nie działają również Facebook i Twitter.

***

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule:

Jak pomóc Ukrainie? Gazeta.pl łączy siły z PCPM Gazeta.pl łączy siły z PCPM, by wspierać Ukrainę. Sprawdź, jak możesz pomóc

Specjalne wydanie gazety po ukraińsku dla osób, które uciekają przed wojną. Możesz je pobrać bezpłatnie tutaj.

Zobacz wideo Antywojenne protesty w Rosji. Są zatrzymani
Więcej o: