Elon Musk pod koniec lutego zareagował na prośbę wicepremiera Ukrainy Mychajło Fedorowa i pomógł walczącej z Rosją Ukrainie. Dostarczył do Kijowa ciężarówkę pełną anten do odbioru internetu satelitarnego Starlink, które mogą być zasilane nawet z gniazdka samochodowego.
Elon Musk w poniedziałek opublikował na Twitterze wpis, w którym wyzwał Władimira Putina na "pojedynek", którego stawką miała być Ukraina. Specyficzny "żart" wywołał sporo emocji w mediach społecznościowych. Jak się jednak okazuje, to nie koniec podobnych wpisó w wykonaniu miliardera. Do internetowej potyczki dołączyła nawet jego matka.
Jak podaje Fox Business, na wyzwanie prezydenta Władimira Putina na pojedynek o Ukrainę, zareagował przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow. "Elonie Musku, mała rada: nie mierz swojej siły z siłą Putina. Gracie w dwóch zupełnie różnych ligach. I to nie tylko jeśli chodzi o sztuki walki, czy judo" - napisał Kadyrow na Telegramie.
"Dlatego właśnie musisz napompować mięśnie, aby przekształcić się ze zniewieściałej Elony w brutalnego Elona, którym musisz być" - dodał Kadyrow. Zaprosił również Elona Muska na szkolenie do Czeczenii. - Wrócisz z Czeczenii jako kompletnie inna osoba Elono, znaczy, Elonie - napisał Kadyrow.
Elon Musk w odpowiedzi na słowa przywódcy Czeczenii Ramzana Kadyrowa, zmienił swoje imię na Twitterze na Elonę. "Dziękuję za ofertę, ale tak doskonałe szkolenie dałoby mi zbyt dużą przewagę" - napisał Elon Musk i przypomniał o tym, że wyzwał Władimira Putina na pojedynek. "Jeśli boi się walczyć, zgodzę się używać tylko lewej ręki, a nie jestem nawet leworęczny" - dodał Musk, podpisując się jako Elona.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Matka Elona Muska, Maye Musk wsparła syna w jego działaniach. Udostępniła na Twitterze grafikę, która przedstawia Elona jako kobietę. "Jesteś taka ładna Elona" - czytamy.
***
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Od pierwszych godzin napaści giną bezbronni cywile, a Rosjanie systematycznie atakują miasta i wsie. Zniszczenia są ogromne. Z kraju ogarniętego wojną próbują się wydostać miliony uchodźców. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.