Rosjanie wykluczeni z badań nad Marsem. ESA zakończyła z nimi współpracę

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) formalnie zakończyła współpracę z rosyjską agencją kosmiczną Roskosmos. Organizacje pracowały wspólnie nad misją łazika, który miał zbadać powierzchnię Marsa we wrześniu. ESA z powodu inwazji Rosji w Ukrainie uznała jednak, że nie chce kontynuować badań z Rosjanami.

Współpraca między ESA a Roskosmosem polegała na przygotowaniu łazika ExoMars do zbadania powierzchni Marsa i poszukiwaniu tam oznak życia. Łazik pierwotnie miał wylecieć w kosmos już w lipcu 2020 roku, ale plany te powstrzymały pandemia. Teraz jego misja zaplanowana została na wrzesień 2022 roku. Z powodu rosyjskiej inwazji ESA najpierw zawiesiła w marcu współpracę z rosyjską agencją, a w tym tygodniu przekazała, że całkowicie zrywa porozumienie i misję dokończy samodzielnie. 

Zobacz wideo Naukowcy policzyli, kiedy spotkamy kosmitów. Czym jest paradoks Fermiego?

ESA zrywa współpracę z rosyjskim Roskosmos

CNN podaje, że łazik ExoMars będzie na Marsie szukał oznak życia. Umożliwi mu to jego wyposażenie. Pojazd ma wiertła, które pozwolą mu na wywiercenie otworów do nawet 2 metrów, co umożliwi mu zebranie próbek do analizy. Oprócz tego może poruszać się w tempie 50-100 metrów w ciągu jednego dnia marsjańskiego (doba trwa tam 25 godzin), dzięki czemu zbadać większą powierzchnię planety.  

"Dziś ESA odniosła się do misji ExoMars Rover oraz Surface Platform, uznając, że okoliczności, które doprowadziły do zawieszenia współpracy z Roscosmosem - wojna na Ukrainie i wynikające z niej sankcje - nadal się utrzymują. W związku z tym Rada upoważniła mnie do oficjalnego zakończenia zawieszonej obecnie współpracy z Roskosmosem " - poinformował we wtorek Josef Aschbacher, dyrektor generalny ESA. 

Więcej informacji z Polski i ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Roskosmos odcięty od badań nad Marsem

ESA decyzję o zawieszeniu współpracy podjęła w marcu jednogłośnie. Teraz ostatecznie ją zakończono. Aschbacher poinformował również, że szczegóły dotyczące dalszych działań oraz nowych partnerów do przeprowadzenia misji zostaną przekazane 20 lipca, na konferencji prasowej. 

"The New York Times" wyjaśnia, że po wybuchu wojny w Ukrainie ESA wstrzymała starty rakiet Roskosmos na swoim stanowisku startowym w Gujanie Francuskiej oraz zapowiedziano, że z bazy zostaną odsunięci rosyjscy pracownicy. W sumie 87 osób. Europejska Agencja Kosmiczna ESA zaprzestała również współpracy z Rosją przy programie misji księżycowych "Łuna". 

Więcej o: