Szwajcarski wąskotorowy przewoźnik kolejowy Rhätische Bahn (RhB) zorganizował w sobotnie popołudnie przejazd 1,9-kilometrowego pociągu pasażerskiego. W jego skład wchodziło 25 czteroczłonowych pojazdów szynowych Capricorn, wyprodukowanych przez spółkę Stadler Rail - podaje przewoźnik w komunikacie.
Pociąg o rekordowej długości pokonał trasę wpisaną na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, łączącą tunel Albula w Predzie z wiaduktem Landwasser wybudowanym w Alpach. Maszyna pokonała trasę o łącznej długości 25 km w ok. 70 minut. Przewoźnik kolejowy Rhätische Bahn opisuje ją jako "sznur pereł". Kilka tysięcy osób oglądało wydarzenie w okolicy Bergün lub ustawiło się na trasie, aby zobaczyć przejazd najdłuższego na świecie pociągu pasażerskiego. Natomiast samym pociągiem podróżowało 150 pasażerów, 7 maszynistów i 21 techników.
Więcej informacji ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
- Po intensywnych przygotowaniach cieszymy się, że udało nam się osiągnąć rekord świata. Nie tylko mieliśmy wspaniały festiwal kolejowy w Bergün, ale dzięki naszym oddanym partnerom, sponsorom i niezwykle oddanemu zespołowi mogliśmy zaprezentować się na całym świecie jako fascynująca i innowacyjna kolej górska - powiedział Renato Fasciati, dyrektor Rhätische Bahn.
Nowy rekord został oficjalnie zatwierdzony przez Biuro Rekordów Guinnessa. Rzecznik prasowy przewoźnika wyjaśnił francuskiej agencji prasowej AFP, że poprzedni rekord został ustanowiony w Belgii w latach 90' - tamten pociąg był o "kilkaset metrów" krótszy. Więcej szczegółów na temat rekordowo długiego pociągu pasażerskiego podaje Rhätische Bahn na swojej stronie internetowej: