"Nigeryjski książę" już nie działa, ale oszuści w sieci mają się świetnie. Jak się przed nimi bronić? [PODCAST]

"Ojcem" wszelkich oszustw w sieci jest słynny "nigeryjski książę". Dziś na napisaną łamaną angielszczyzną wiadomość od rzekomego afrykańskiego następcy tronu spojrzelibyśmy pewnie z uśmiechem politowania, ale nie oznacza to wcale, że jesteśmy odporni na inne oszustwa. Jak się przed nimi bronić? W kolejnym odcinku podcastu TechnoTerapia rozmawiamy o tym z Robertem Grabowskim, szefem CERT w Orange Polska.

Na początku XXI wieku jednym z najpopularniejszych oszustw w internecie był tzw. nigeryjski szwindel, czyli próba wciągnięcia potencjalnej ofiary w fikcyjny transfer wielkiej kwoty pieniędzy, najczęściej z któregoś z krajów afrykańskich (początkowo była to właśnie Nigeria).

Posłuchaj podcastu

Problem z nigeryjskim szwindlem był w pewnym momencie tak duży, że w 1999 roku w Nigerii powstała specjalna komórka amerykańskiego Secret Service odpowiedzialna za walkę z tym oszustwem.

Dziś na napisaną łamaną angielszczyzną wiadomość od rzekomego następcy tronu spojrzelibyśmy pewnie z uśmiechem politowania, ale nie oznacza to, że jesteśmy odporni na inne oszustwa.

Kiedyś nigeryjski szwindel, a dziś? Oszuści "łowią" nas na phishing

Po pierwsze, w sieci obecni jesteśmy przez niemalże 24 godziny na dobę. Mamy konta w serwisach społecznościowych, które pękają w szwach od naszych danych osobowych. Trzymamy pieniądze na internetowych kontach w bankach. Dokonujemy zakupów w sklepach online. Oszuści mają więc mnóstwo okazji, aby nas "złowić".

Po drugie, cyberprzestępcy również odrobili swoje lekcje. Można powiedzieć, że stali się prawdziwymi profesjonalistami w swoim fachu. Nawet, jeśli wydaje się nam, że nigdy nie dalibyśmy się nabrać na dany przekręt, to możemy być pewni, że oszuści są o jeden krok przed nami i szykują kolejne uderzenie. Zresztą, potwierdzają to twarde dane.

Ze statystyk FBI wynika, że w 2021 r. tylko w USA straty z tytułu internetowych oszustw szacowane były na 6,9 miliarda dolarów, a najpopularniejszym sposobem wyłudzania czy też po prostu kradzieży pieniędzy przez cyberoszustów był – i tu chyba nie ma zaskoczenia - phishing.

W Polsce phishing również gra pierwsze skrzypce. Z raportu CERT Orange Polska wynika, że w 2021 roku odpowiadał on za 39 procent odnotowanych incydentów w sieci. Na drugim miejscu znalazły się ataki z wykorzystaniem złośliwego oprogramowania, a na trzecim – ataki DDOS.

Dlaczego phishing wciąż jest tak niebezpieczny? Z jakich socjotechnik korzystają cyberprzestepcy? Jak skutecznie bronić się przed oszustwami? W kolejnym odcinku podcastu TechnoTerapia rozmawiamy o tym z Robertem Grabowskim, szefem CERT Orange Polska - jednostki, odpowiedzialnej za bezpieczeństwo użytkowników internetu, korzystajcych z sieci tego operatora. 

Partnerem odcinka jest Orange Polska.

Więcej o: