Smartfony Apple nigdy nie należały do tanich, a obecnie są wręcz piekielnie drogie. Amerykański producent każe sobie równie słono płacić za ewentualne naprawy, których nie obejmuje gwarancja. Szczególnie w naszym kraju, gdzie jest drożej niż w USA.
Jeśli uważaliście, że koszt wymiany baterii iPhone'ach był wysoki, to mamy złe wieści. Będzie jeszcze wyższy. Apple właśnie po cichu (nic dziwnego) podwyższyło opłaty za wymianę akumulatora w swoich smartfonach, o ile oczywiście naprawa nie jest już wykonywana w ramach gwarancji producenta.
Zmianę jako pierwsi znaleźli użytkownicy Reddita za oceanem. Na stronie wsparcia Apple znalazła się bowiem informacja, że dawne stawki za wymianę baterii obowiązuje do ostatniego dnia lutego 2023. Od początku marca ceny naprawy baterii we wszystkich modelach iPhone'ów rosną o 20 dolarów (88 zł). Wyjątek jest tylko jeden - w przypadku iPhone'a 14 stawki pozostają bez zmian.
Jak tłumaczy serwis TechCrunch, oznacza to, że za wymianę baterii w iPhonie 13 i starszych modelach zapłacić trzeba będzie łącznie 69 lub 89 dolarów (po podwyżce), a w iPhonie 14 - 99 dolarów (bez zmian). Wzrost opłaty będzie miał charakter globalny, ale ceny na każdy rynek są ustalane przez Apple indywidualnie.
Niestety oznacza to, że na rynkach europejskich podobna usługa podrożeje bardziej niż za oceanem. Faktycznie za identyczną naprawę Brytyjczycy od marca muszą zapłacić o 20 funtów (106 zł) więcej, a Niemcy czy Francuzi o 24 euro (112 zł) więcej. Szczególną niespodziankę Apple ma dla Polaków. U nas naprawa akumulatora rośnie od marca o... 150 zł.
Podobnie jak w pozostałych krajach, również i u nas podwyżka dotyczy wszystkich modeli iPhone'a poza iPhonem 14. Naprawa najnowszego smartfona Apple i tak jest już droga i wynosi 589 zł (wszystkie wersje). W przypadku modeli od iPhone'a X do iPhone'a 13 Apple za naprawę akumulatora każe sobie płacić 329 zł, co po podwyżce zmieni się w 479 zł.
Relatywnie najbardziej zmianę odczują posiadacze tych najstarszych i najtańszych smartfonów Apple. Koszt naprawy w przypadku iPhone'ów 6, 7 i 8 oraz wszystkich generacji iPhone'a SE z 229 zł poszybuje do 379 zł.
Apple to potrafi zrobić noworoczny prezent.
Więcej technologicznych ciekawostek znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl