USA, Japonia i Holandia planują ruch przeciw Chinom. Pekin może mieć spory problem

Japonia i Holandia razem z USA będą kontrolować przepływ sprzętu i technologii potrzebnych do produkcji półprzewodników w Chinach - dowiedział się Bloomberg. W Waszyngtonie trwają trójstronne rozmowy na ten temat. To oznacza spory problem dla Pekinu.
Zobacz wideo Jeden krok do przodu i dwa kroki wstecz. Surface Laptop 5 to sprzęt pełen sprzeczności [TOPtech]

Jak wynika z nieoficjalnych doniesień Bloomberga, Stanom Zjednoczonym udało się namówić Japonię i Holandię do wspólnych działań, mających ograniczyć dostęp Chin do półprzewodników. Według informatorów znających sprawę, oba kraje są gotowe do podjęcia współpracy z USA, a prowadzone na ten temat rozmowy w Waszyngtonie mają zakończyć się jeszcze w piątek.

USA, Japonia i Holandia przyjrzą się Chinom. Ograniczą eksport? 

Jak wynika z raportu, ograniczenia mają dotknąć udostępnianie technologii i sprzedaż specjalistycznego sprzętu do produkcji półprzewodników. Holendrzy mają ograniczyć spółce ASML Holding NV możliwość sprzedaży maszyn wykorzystywanych do produkcji niektórych rodzajów chipów w Chinach, a Japończycy podobne ograniczenia nałożą na Nikona i prawdopodobnie również przedsiębiorstwo Tokyo Electron.

Japoński zastępca premiera Seiji Kihara przyznał, że Japonia podejmie odpowiednie kroki, opierając się na "działaniach regulacyjnych" USA i innych krajów. Premier Holandii Mark Rutte "spodziewa się osiągnąć porozumienie" z USA w tej sprawie, ale Holandia nie przyjmie wprost przepisów amerykańskich. Więcej szczegółów ma zostać zdradzonych już po zakończeniu rozmów.

Reuters: takie porozumienie będzie wielkim sukcesem administracji Bidena

Ze źródeł Agencji Reutera wynika, że umowa między amerykańskimi, holenderskimi i japońskimi urzędnikami powinna zostać podpisana do końca stycznia. Zdaniem agencji, jeśli wszystkie trzy strony ostatecznie się porozumieją, będzie to wielkim dyplomatycznym sukcesem administracji Joe Bidena.

Amerykanie rozpoczęli kontrolę przepływu do Chin sprzętu i technologii potrzebnych do wytwarzania półprzewodników jeszcze w październiku 2022 roku, aby spowolnić technologiczny i militarny rozwój Państwa Środka. Bez kontroli ze strony innych państw amerykańskie firmy znalazły się w niekorzystnej sytuacji względem przedsiębiorstw m.in. z Japonii i Holandii - pisze Agencja Reutera.

Pekin z niedostateczną ilością technologii, gotowych rozwiązań i sprzętu do produkcji chipów może znaleźć się w niekorzystnej sytuacji. Obecnie półprzewodniki wykorzystywane są niemal wszędzie - od sprzętu RTV i AGD po samochody.

Więcej o sytuacji geopolitycznej znajdziesz na Gazeta.pl

Więcej o: