Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zajął się konkretnie sprawą dwóch usług Cyfrowego Polsatu - "Ochrona Internetu" (program antywirusowy) oraz "Serwis Ipla 3 z 3" (odtwarzanie materiałów na wielu urządzeniach). Jak ustalił państwowy organ, operator dorzucał jedną lub obie usługi do większości swoich ofert promocyjnych i nie pytał swoich klientów o zgodę na ich aktywowanie. Były one też dodawane przy niektórych zmianach warunków wcześniejszych umów.
Klienci nie mieli też możliwości rezygnacji z dodatkowych usług na etapie zawierania umowy, ale dopiero po jej podpisaniu. Po zakończeniu okresu promocyjnego Cyfrowy Polsat automatycznie przedłużał ich działanie. Konsumenci, którzy w porę nie zorientowali się, że mają włączone dodatkowe opcje, musieli uiścić ze nie opłaty. Prezes UOKiK uznał, że było to działanie niezgodne z prawem, a operator powinien był zapytać każdego klienta o zgodę na aktywację dodatkowej usługi i to najpóźniej w momencie podpisania umowy.
"Konsumenci powinni mieć rzeczywistą możliwość wyboru i oceny, czy dana usługa jest im potrzebna i czy chcą ponosić koszty związane z jej uruchomieniem. Opłaty wykraczające poza uzgodnione świadczenie główne, w przypadku Cyfrowego Polsatu poza abonament za usługę dostępu do internetu, muszą zostać przez konsumentów jasno i wyraźnie zaakceptowane najpóźniej w chwili zawierania umowy" - wyjaśnił Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK w komunikacie urzędu.
Teraz Cyfrowy Polsat będzie musiał poinformować o decyzji UOKiKu swoich klientów (indywidualnie, na stronie internetowej oraz na Facebooku i Twitterze) i zaproponować rekompensatę. Chodzi o zwrot opłat z trzech pierwszych faktur, o ile dany klient zrezygnował z dodatkowych usług przed otrzymaniem czwartej takiej faktury. Dodatkowo Cyfrowy Polsat będzie musiał ponownie rozpatrzyć i uwzględnić złożone do tej pory reklamacje, niezależnie od tego, czy zostały złożone przez obecnych, czy by klientów. UOKiK dodał, że w ostatnich latach prowadził już wiele spraw dotyczących aktywowania dodatkowych usług bez zgody klientów (przeciwko UPC, Netii, P4 (operator Play), Orange Polska, a aktualnie rozpatruje sprawę Vectry) i przypomina, że jest to działanie niezgodne z ustawy o prawach konsumenta.