Na portale e-commerce 1 maja zostaną nałożone nowe obowiązki związane z wdrażaniem przez Polskę unijnej dyrektywy DAC7, co opisuje Interia. Platformy takie jak Allegro czy OLX będą musiały prowadzić wykaz sprzedawców korzystających z serwisów, a także rejestrować kwoty dokonywanych przez nich transakcji.
Obowiązek prowadzenia przez właścicieli portali pośredniczących w handlu internetowym wykazu sprzedawców ma stanowić ważne narzędzie dla administracji skarbowej, na co wskazuje Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w firmie inFakt.
- Obecnie fiskus może śledzić podatników i dokonywać czynności sprawdzających, jednak jest to utrudnione. Niemniej podatnicy niejednokrotnie dostają pisma o wyjaśnienie, czy nie prowadzą działalności gospodarczej, gdyż widoczna jest ich aktywność, np. ogłaszają się na Facebooku. Raportowanie zaoszczędzi czasu skarbówce na weryfikacji, ale też podatnicy, wiedząc o tym, nie będą podejmowali aktywności bez działalności gospodarczej - twierdzi Juszczyk.
W styczniu 2024 roku portale e-commerce mają po raz pierwszy przesłać Krajowej Administracji Skarbowej swoje raporty. Organ ten będzie także mógł żądać od właścicieli platform umożliwiających sprzedaż w internecie przedstawiania raportów na bieżąco. - Obowiązki sprawozdawcze będą polegały na przekazywaniu szefowi KAS zbiorczej informacji na temat sprzedawcy lub sprzedawców, zawierających transakcje za pomocą platformy. W tym celu powstanie dedykowany interfejs - mówi Piotr Juszczyk.
Zgodnie z informacjami podanymi przez Ministerstwo Finansów, z obowiązku raportowania zostaną wyłączeni okazjonalni sprzedawcy, którzy w okresie sprawozdawczym, wynoszącym rok, zawarli mniej niż 30 transakcji sprzedaży lub ich łączny przychód ze sprzedaży nie przekroczył dwóch tysięcy euro.
Zmiany dotyczące zasad handlu w internecie obejmą także nowy podatek, który zostanie nałożony na część osób sprzedających towary używane. Dotyczy to sprzedawców, którzy nie prowadzą działalności gospodarczej, a cena oferowanych przez nich produktów jest wyższa od ceny zakupu. Opodatkowane zostaną te transakcje, których dokonano nie później niż 6 miesięcy od dnia nabycia towaru. - Przykładowo, jeśli kupiliśmy buty za 500 zł z limitowanej kolekcji, a po tygodniu chcemy je sprzedać za 800 zł, dochód do opodatkowania wyniesie 300 zł. Jednak gdybyśmy te same buty sprzedali po 6 miesiącach liczonych od końca miesiąca zakupu, nie zapłacilibyśmy podatku - wyjaśnia Piotr Juszczyk.