Rząd zmienia zdanie. Od 1 maja Polska będzie miała nowe ministerstwo

Rząd przywraca zlikwidowane 2,5 roku temu Ministerstwo Cyfryzacji. Nowy resort zacznie działać 1 maja, a w jego struktury zostaną włączeni pracownicy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odpowiedzialni za cyfryzację. Janusz Cieszyński szybko skomentował wieści słowami: "Guess who's back".

Ministerstwo Cyfryzacji decyzją Mateusza Morawieckiego zostało zlikwidowane w październiku 2020 roku. Był to element prowadzonej wtedy rekonstrukcji rządu, a pracownicy resortu (łącznie z ówczesnym ministrem, Markiem Zagórskim) zostali włączeni do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Teraz historia zatoczyła koło, a rząd ponownie przeniesie ludzi z KPRM do nowego resortu.

Zobacz wideo OnePlus 11, czyli wielki powrót dawnego zabójcy flagowców. Czy na pewno? [TOPtech]

Wraca Ministerstwo Cyfryzacji. Rozporządzenie na biurku Morawieckiego

We wtorek rozporządzenie w sprawie przywrócenia resortu cyfryzacji zostało skierowane do podpisu przez Prezesa Rady Ministrów, a zmiany mają wejść w życie już 1 maja. Decyzją rządu w tej sprawie pochwalił się na Twitterze m.in. Janusz Cieszyński, komentując to krótkim opisem "Guess who's back" (zgadnijcie, kto wrócił). Tweeta następnie podał dalej profil Cyfryzacja KPRM.

Szeregi nowego resortu mają zasilić ludzie z Cyfryzacja KPRM, czyli działającej w ramach kancelarii Mateusza Morawieckiego struktury, odpowiedzialnej do tej pory za cyfryzację i informatyzację. Jak czytamy w rozporządzeniu, "Pracownicy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów obsługujący sprawy działu informatyzacja zostają włączeni do Ministerstwa Cyfryzacji". Na czele odrębnego od KPRM resortu stanie Janusz Cieszyński, który - decyzją Andrzeja Dudy - 6 kwietnia został powołany na stanowisko ministra cyfryzacji (pomimo braku odpowiedniego ministerstwa wtedy). Od czerwca 2021 roku Cieszyński zajmował stanowisko sekretarza stanu w KPRM i pełnomocnika rządu ds. cyfryzacji. Wcześniej (w latach 2018-2020) był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Zdrowia, a - po rezygnacji z pełnienia tej funkcji - w drugiej połowie 2020 roku został na krótko wiceprezydentem Chełma.

Janusz Cieszyński "zasłynął" w mediach szczególnie w związku ze sprawą zakupu respiratorów podczas pandemii COVID-19. Polityk podpisał umowę na dostawę sprzętu ratującego życie z należącą do handlarza bronią firmą E&K z Lublina. Przedsiębiorstwo miało jednak kłopot z pełnym wywiązaniem się ze zobowiązania i zwrotem pieniędzy. Stefan Krajewski z PSL szybko skomentował decyzję o wyodrębnieniu resortu cyfryzacji, nawiązując właśnie do afery respiratorowej. "Jakaś aplikacja do odnalezienia respiratorów się przyda. Może nowe ministerstwo ją stworzy" - napisał.

Więcej o: