Huawei pokazał P60 Pro. To może być nowy król fotografii mobilnej. Jest też składany smartfon

Huawei zaprezentował w Monachium nowego flagowca, który ponownie ma wynieść fotografię mobilną na jeszcze wyższy poziom. P60 Pro ma topową specyfikację, spory ekran OLED, niecodzienny design i pojemną baterię. Znacznym problemem może być jednak nie tylko cena nowego telefonu.

Chiński producent nie ukrywa, że podczas projektowania smartfona przywiązywał szczególną uwagę właśnie do aparatu. Fotografia to zresztą mocna strona całej serii P już od wielu lat. Zacznijmy jednak od suchych faktów, czyli specyfikacji.

Topowa specyfikacja, ale bez 5G

Sercem Huawei P60 Pro jest topowy układ Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1, który współpracuje z 8 lub 12 GB pamięci RAM i 256 lub 512 GB przestrzeni na dane. Nie jest to już co prawda najnowsza jednostka od Qualcomma, choć wciąż zapewnia świetną wydajność, co zresztą widać wyraźnie po pierwszych chwilach spędzonych ze smartfonem. Huawei P60 Pro ma też cały potrzebny zestaw modułów łączności bezprzewodowej poza 5G. Niestety – podobnie jak w poprzednich modelach – na smartfonach Huawei skorzystamy jedynie z 4G, co dla części osób może być sporym minusem.

Do tego mamy tu ekran o przekątnej 6,67 cala i wysokiej rozdzielczości 2700 x 1220 pikseli wykonany w technologii OLED. Nie zabrakło oczywiście wsparcia dla odświeżania na poziomie 120 Hz. Sam wyświetlacz jest delikatnie zagięty na rogach, co nie każdemu przypadnie do gustu, ale jest ciekawym dodatkiem stylistycznym. Całość zasila bateria o pojemności 4815 mAh ze wsparciem dla szybkiego ładowania przewodowego (88 W) oraz bezprzewodowego o mocy aż 50 W (z ładowaniem zwrotnym 7,5 W). Gdy korzystamy, na naładowanie smartfona do połowy trzeba – według zapewnień producenta – poczekać zaledwie 10 minut. Warto wspomnieć jeszcze, że cała budowa jest oczywiście wodoszczelna (potwierdzona certyfikatem IP68).

Możliwości fotograficzne

Huawei zdecydował się w P60 Pro na zastosowanie trzech aparatów fotograficznych. Ten główny to jednostka o rozdzielczości 48 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu i - co niezwykle istotne – ze zmienną mechaniczną przysłoną w zakresie od f/1,4 do f/4,0. To wyjątkowo jasny obiektyw, co musi przełożyć się na świetną pracę w trudnych warunkach oświetleniowych i – jak pokazują pierwsze chwile spędzone ze smartfonem – Huawei P60 Pro faktycznie świetnie radzi sobie podczas nocnych sesji zdjęciowych.

Poza aparatem głównym znalazły się jeszcze dwa inne – ultraszerokokątny o rozdzielczości 13 Mpix (ze światłem f/2,2) oraz aparat 48 Mpix (f/2,1) z bardzo jasnym teleobiektywem peryskopowym 3,5x i wsparciem dla optycznej stabilizacji obrazu. Jasny teleobiektyw z IOS wróży bardzo przyzwoitą jakość zdjęć, ale więcej na temat pracy wszystkich aparatów napiszemy już niebawem w osobnym tekście.

Huawei P60 Pro fot. Bartłomiej Pawlak, Monachium

Design i cena

Huawei P60 Pro będzie dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych – czarnym matowym oraz perłowym. Huawei zaznacza, że w przypadku drugiej z odmian, każdy smartfon, jaki trafi do sprzedaży będzie miał unikalny wzór. Niezależnie od wersji kolorystycznej Huawei P60 Pro świetnie leży w dłoni, jest stosunkowo smukły (8,3 mm), waży 200 gramów, a jego plecki nie zbierają odcisków palców. Smartfon ma pojawić się w sklepach w Polsce 9 maja (do 4 czerwca będzie w ofercie przedsprzedażowej) i będzie sprzedawany w cenie 5499 zł w przypadku wersji 8/256 GB lub 6299 zł za konfigurację 12/512 GB.

Nowy składany Huawei Mate X3

Poza flagowym smartfonem z serii P Huawei zaprezentował też kolejną generację swojego składanego smartfona – Mate X3. Podobnie jak w przypadku P60 Pro za wydajność "składaka" odpowiada Snapdragon 8 Gen. 1 z 12 GB pamięci RAM i 512 GB przestrzeni na dane. Smartfon dysponuje ekranem głównym LTPS (wewnętrznym) o przekątnej 7,85-cala i rozdzielczości 2496 x 2224 pikseli (120 Hz) oraz dodatkowym OLED (zewnętrznym) o przekątnej 6,4 cala i rozdzielczości 2504 x 1080 pikseli (120 Hz). 

Huawei Mate X3 fot. Bartłomiej Pawlak, Monachium

Huawei chwali się, że i w przypadku Mate'a X3 przyłożono sporo uwagi do aparatów, co powinno przełożyć się ma świetną jakość zdjęć. Do dyspozycji użytkownika oddano tu trzy aparaty - główny (50 Mpix, f/1,8), ultraszerokokątny (13 Mpix, f/2,2) oraz tele (12 Mpix, f/3,4). Całość zasila bateria o pojemności 4800 mAh, a sam smartfon jest zaskakująco smukły i lekki (w porównaniu do innych "składaków" obecnych na rynku). Więcej na temat Huawei Mate X3 napiszemy jednak w osobnym tekście. Warto wspomnieć na koniec, że zarówno Huawei P60 Pro, jak i Mate X3 (podobnie jak wszystkie inne smartfony Huawei) nie mają dostępu do usług Google, ale własnych Huawei Mobile Services.

---

Materiał został zrealizowany podczas wyjazdu sfinansowanego przez Huawei Polska.