UPC grozi potężna kara. UOKiK stawia zarzuty. Klienci płacili za usługi, których nie zamawiali

UPC Polska znów zwróciło na siebie uwagę UOKiK-u. Urząd postanowił postawić firmie zarzuty za uruchamianie klientom usług, których nie zamawiali. Spółka pobierała za nie dodatkowe opłaty, pomimo braku zgody ze strony konsumentów.

W czerwcu tego roku Sąd Apelacyjny podtrzymał zarzuty UOKIK-u i nałożył na UPC Polska karę 29 mln zł za wprowadzanie zmian w pakietach, jakie firma oferowała klientom. Chodziło o odcinanie dostępu do niektórych kanałów telewizyjnych w trakcie trwania umowy. Minęły zaledwie dwa miesiące, a UOKiK postawił firmie kolejne zarzuty w innej sprawie.

Zobacz wideo Jabra Elite 5 vs Huawei FreeBuds 5i. Starcie słuchawek true-wireless za mniej niż 500 zł [TOPtech]

UOKiK znów wziął się za UPC. Firma grozi potężna kara

Urząd chce teraz ukarać UPC za wprowadzanie dodatkowych opłat bez zgody klientów. Urząd zauważył, że w ramach programu "Więcej korzyści dla Ciebie" UPC Polska zwiększała swoim klientom liczbę kanałów telewizyjnych, dawała dostęp do programów premium lub podwyższała prędkość internetu bez ich zgody. Firma jedynie informowała klientów o tym fakcie, przy okazji podwyższając (w zamian za dodanie tych usług) abonament osobom mającym umowy na czas nieokreślony. Proceder miał trwać w okresie od 1 lutego 2019 r. do 1 kwietnia 2022 roku, a dodatkowe opłaty wynosiły od 4 do 8 zł w zależności od posiadanego pakietu.

Konsumenci, którzy nie chcieli dodatkowej liczby kanałów telewizyjnych lub szybszego internetu mieli do wyboru trzy opcje. Mogli zgłosić rezygnację z tych zmian przed ich wprowadzeniem (unikając opłaty), korzystać z oferty, zachowując możliwość rezygnacji i otrzymania zwrot różnicy w abonamencie w ciągu 6 miesięcy lub całkowicie wypowiedzieć umowę ze spółką. Każda z tych opcji wymagała jednak działania od klienta, aby mógł on uniknąć podwyżki abonamentu.

UOKiK uważa, że UPC Polska złamała prawo, rozpoczynając świadczenie usług "o innych parametrach niż te, które zamówili konsumenci" bez ich zgody lub "wyraźnego oświadczenia woli". Konkretne korzyści z tych usług zostały narzucone klientom, a firma kazała za ich świadczenie dodatkowo płacić klientom. Co więcej, spółka zmuszała klientów do podjęcia działań, aby móc zablokować zmiany w umowie, o które nie prosili. Jak pisze UOKiK, "w umowach zawieranych z konsumentami takie działanie jest prawnie zakazane". 

Niedopuszczalne jest pobieranie opłat za niezamówione produkty i usługi. Pamiętajmy, iż włączenie jakichkolwiek świadczeń, odpłatne dodanie ich do wcześniej zawartej umowy, musi się odbyć za wyraźną i świadomą zgodą konsumentów, a brak odpowiedzi takiej zgody nie stanowi. Spółka UPC Polska narzuciła swoim klientom kształt produktów i ich wyższą cenę, po czym zobligowała ich do podjęcia działań w celu zablokowania zmian, o które nie wnioskowali

- mówi prezes UOKiK, Tomasz Chróstny, cytowany na stronie urzędu.

Urząd dodaje, że wprowadzanie dodatkowych świadczeń, o które nie wnioskował konsument może odbywać się wyłącznie na koszt samego przedsiębiorcy. Operator może więc wprowadzić do umowy dodatkowe usługi bez naszej zgody, ale w zamian nie może oczekiwać żądnych opłat za nie. Teraz firma będzie musiała udowodnić swoją niewinność. W przeciwnym razie musi liczyć się z bardzo poważnymi konsekwencjami. Jak pisze UOKiK, jeśli zarzuty się potwierdzą, spółce grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu. 

Firma UPC Polska w ostatnich latach przyciągała uwagę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wielokrotnie. Za wprowadzanie nieuczciwych zmian w ofertach firma została ukarana m.in. w 2015 i 2016 roku. W 2022 roku firma musiała zapłacić 12 mln zł grzywny za wygórowane koszty odstąpienia od umowy, a w lutym br. UOKiK zobowiązał firmę do zwrotu kosztów świadczenia usługi Pakiet Bezpieczeństwa UPC, która była uruchamiana bez zgody konsumentów.

Więcej o: