W ostatnich tygodniach cyberprzestępcy wzięli na celownik klientów polskich banków. Całkiem niedawno informowaliśmy o fałszywych e-mailach zawierających złośliwe oprogramowanie rozsyłanych rzekomo przez bank Pekao S.A. Teraz mamy do czynienia z kolejnym tego rodzaju atakiem - tym razem wymierzonym w klientów BNP Paribas.
Uwaga! Cyberprzestępcy przygotowali fałszywą stronę bankowości elektronicznej, podszywającą się pod @BNPParibas_PL. Loginy i hasła, które tam wprowadzicie, trafiają bezpośrednio w ręce oszustów. Bądźcie ostrożni i nie dajcie się złowić!?? Niebezpieczny adres URL: hxxps://gobnpparibas[.]online
- informują eksperci z CSIRT KNF - Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego.
Spreparowana przez oszustów strona łudząco przypomina prawdziwą stronę bankowości elektronicznej BNP Paribas. Cześć klientów może więc przypadkowo kliknąć w ten link, np. po otrzymaniu fałszywego e-maila z informacją o konieczności zalogowania się na swoje konto. W przypadku wpisania swoich danych logowania na sfałszowanym serwisie - cyberprzestępcy automatycznie uzyskają do nich dostęp.
Phishing to metoda oszustwa polegająca na podszywaniu się pod znaną osobę, firmę, organizację czy instytucję. Celem oszustów jest zdobycie zaufania potencjalnej ofiary i zmuszenie jej np. do podania swoich danych osobowych, hasła do konta lub numeru karty kredytowej.
Kampanie phishingowe zazwyczaj mają charakter masowy. Oszuści rozsyłają identyczne wiadomości mailowe lub SMS-y do tysięcy osób, licząc na to, że przynajmniej mała część z nich czeka akurat na przesyłkę ze sklepu internetowego lub korzysta z banku, pod który właśnie próbują się podszyć.
Jak zatem chronić się przed phishingiem? Przede wszystkim, korzystając z sieci z głową. Zanim klikniemy w jakikolwiek link otrzymany mailem lub SMS-em, lepiej upewnić się, do jakiej strony faktycznie prowadzi. Spreparowana witryna zazwyczaj osadzona jest w zagranicznej domenie lub jej adres różni się od adresu oryginalnej strony banku lub serwisu internetowego.
Co jednak w sytuacji, gdy, przez nieuwagę, daliśmy się już złowić w sidła phishingu? Należy natychmiast skontaktować się z bankiem i zażądać blokady rachunku. Jeśli zareagujemy szybko, istnieje duża szansa, że uprzedzimy działania przestępców.