Sascha Segan z PCMAG.com stwierdził, że mimo iż jest to nowy model BlackBerry, jego wygląd zewnętrzny zdecydowanie i bez obaw nawiązuje do znanej z innych produkcji Research in Motion stylistyki:
Torch bardzo przypomina BlackBerry, z odpowiednią aranżacją w stylu BlackBerry Bold - połączenie plastiku, metalu i szkła; na klawiaturze znajduje się nawet charakterystyczna dla BlackBerry czcionka i standardowy trackpad. Jak przystało na BlackBerry, sprawia wrażenie solidnego urządzenia klasy premium.
Jak pisze dalej - Torch posiada dotykowy ekran pojemnościowy, zbliżony do tego, który miał się znaleźć w modelu Storm. Dodaje jednak, że nie jest to szczyt osiągnięć i pozostaje w tyle jeśli chodzi o rozdzielczość.
Torch posiada standardowy 3,2-calowy pojemnościowy wyświetlacz LCD o rozdzielczości 360 na 480 pikseli, tak zwany "click-screen" z BlackBerry Storm, którego pomysł RIM chyba już ostatecznie zarzucił. Ekran jest jasny i wyraźny, ale zdecydowanie daleko za konkurencją w kwestii rozdzielczości.
David Goldman z CNNmoney.com twierdzi, że Torch przypomina mu Palm Pre. Coś w tym jest.
Jeśli chodzi o nową wysuwaną klawiaturę, daje ona wrażenie solidnie wykonanej roboty, choć nie wszystkim odpowiada. To jednak kwestia czysto subiektywnego odbioru samej konstrukcji.
Mechanizm suwający klawiaturę wydaje się chodzić ciasno i sprawia wrażenie solidnego; RIM twierdzi, że powinien wytrzymać 150 tysięcy cykli. Sama klawiatura QWERTY, z drugiej strony wydaje się być nieco ściślejsza i bardziej płaska niż poprzednie wersje w telefonach BlackBerry.
Poniżej film, obrazujący działanie mechanizmu suwającego.
David Goldman przypomina, że nowy BlackBerry wyposażony został w całą gamę przydatnych współcześnie podzespołów:
Nowy telefon zawiera w sobie 5 megapikselowy aparat fotograficzny z kamerą nagrywającą w rozdzielczosci 640x480, oraz wbudowany GPS. RIM utrzymuje, że akumulator telefonu powinien starczyć na 5,8 godzin ciągłej rozmowy w standardzie 3G
Warto także wspomnieć o systemie operacyjnym BlackBerry OS 6. To w końcu na obsłudze tego środowiska przyjdzie nam ewentualnie spędzać godziny.
System "na poważnie" wprowadza nawigację za pomocą dotykowego interfejsu. Można by rzec - zgodnie ze współczesną modą. Na szczęście, nie zmusza do "jedynie słusznego sposobu", pozostawiając także możliwość poruszania się, używając klawiatury. Większość ekspertów jest zadowolona z nowego sposobu nawigacji. Kilka pulpitów, półeczka ze skrótami i uniwersalna wyszukiwarka to duże zalety nowego systemu. Sascha Segan powiedział:
Bardzo się ucieszyłem widząc uniwersalną wyszukiwarkę - wystarczy zacząć wpisywać słowo, a zaczną się pojawiać wyniki, od kontaktów począwszy, przez e-maile, aplikacje i pliki multimedialne. Działa szybko i bez problemu.
Dodatkowym atutem systemu jest przeglądarka Internetu, która kompresuje dane wyjątkowo ściśle, pozwalając na pobieranie tych samych porcji poprzez HSDPA, ale w mniejszych objętościowo pakietach. Co to da? Dzięki temu przyszli właściciele nowego Torcha będą otrzymywali nieco mniejsze rachunki za pobieranie tych samych treści co wcześniej. Przy tego typu rozwiązaniach istnieje ryzyko, że podczas dekompresji witryny nie zostaną idealnie odwzorowane. Sascha Segan przyznał, że poddał mechanizm wnikliwym testom, ale wyświetlane witryny wyglądały dobrze i nie zdradzały żadnych nieprawidłowości.
Nowy BlackBerry Torch, wyposażony w 6 OS to jednocześnie subtelna odmiana dotychczasowych produktów RIM ale i zdecydowana kontynuacja koncepcji BlackBerry. Dodanie mechanizmu wysuwającego klawiaturę i zupełnie nowy system operacyjny nie są w stanie ukryć faktu, że wewnątrz obudowy znajduje się nadal 9800 Bold, z procesorem Marvell o taktowaniu 624 MHz i dość niskiej rozdzielczości ekranu. Czy mimo to odniesie sukces? Czas pokaże. Łatwo nie będzie. Bezpośrednia konkurencja BlackBerry to w końcu cała gama smartfonów z Androidem i nowy iPhone.
David Goldman nie daje szans Torchowi, zastanawiając się kim jest hipotetyczny użytkownik nowego BleckBerry 9800:
Torch 9800, ma być według RIM telefonem, który spodoba się zarówno użytkownikom biznesowym - głównie tym korporacyjnym - jak i konsumentom, którzy ciągle poszukują nowinek i najlepszych rozwiązań na rynku
Także nie omijając kwestii pozostawienia starego procesora w nowej obudowie:
624 Mhz procesor telefonu jest bardzo szybki, jeśli porównamy go do wcześniejszych urządzeń BlackBerry, ale nie jeśli wziąć pod uwagę 1 Ghz prędkości dostępne na rynku smartfonów za 200 dolarów, na przykład iPhone 4, HTC Evo i Motorola Droid X.
Ken Dulaney z Gartner stwierdził, że:
Torch posłuży raczej do utrzymania rynku niż zdobycia nowych przestrzeni.
Na szczęście dla RIM, firma przynajmniej połowę swoich obrotów generuje na rynku rozwiązań biznesowych. A jak wiadomo jest to środowisko raczej nie poddające się emocjom i modom, zwłaszcza w kwestii wydawania pieniędzy. Jeśli jednak nie powstanie w najbliższym czasie BlackBerry, który zacznie zdobywać nowe rynki, RIM może podzielić losy przywoływanego tu już Palma.
[via PCmag , CNNmoney , FOXnews ]
Łukasz Cichy