Rusz się z kanapy i ćwicz jak Obama

Gigantów biznesu, celebrytów i polityków łączy jedno – dbają o formę fizyczną. Dobra kondycja i zdrowie nie biorą się jednak z siedzenia przed komputerem i telewizorem.

Według współpracowników prezydenta USA nie jest on miłośnikiem porannego wstawania, jednak aby utrzymać się w formie specjalnie wstaje wcześniej. Sześć w dni tygodniu najpotężniejszy człowiek na świecie ćwiczy przez 45 minut kombinację ćwiczeń siłowych i kardio. Zapewne rekompensuje w ten fakt, że nie biega już 3 mil każdego ranka.

Wydawałoby się, że w napiętym grafiku najbardziej zajętych ludzi świata nie ma miejsca na regularne przyjemności. Nic bardziej mylnego. Aktywność fizyczna jest dla nich równie ważna co codzienne obowiązki. Jedni w ten sposób walczą o utrzymanie sylwetki, drudzy po prostu chcą zminimalizować skutki diety opartej na coca-coli i tłustym jedzeniu.

Oprah Winfrey

Problemy z utrzymaniem prawidłowej wagi dorównywały popularnością jej programom telewizyjnym. W sieci bez problemu można znaleźć zdjęcia, na których amerykańska dziennikarka dźwiga zbędny balast.

Teraz jednak wygląda o wiele lepiej, a wszystko to dzięki (jak sama twierdzi) kombinacji ćwiczeń kardio i medytacji. Sześć razy w tygodniu Winfrey ćwiczy intensywnie przez 45 minut. Przyznaje się też do 20-minutowej medytacji każdego dnia.

Tim Cook

Szef giganta technologicznego, którego iPady, iPhony i inne „i”produkty mają tyleż fanów, co wrogów, jest fanatykiem fittnesu. Niemal każdego ranka około 5 rano można go spotkać na siłowni, gdzie intensywnie pracuje nad formą. Jeżeli jesteś rannym ptaszkiem, a forma ci spada, to jest to zdecydowanie wzór do naśladowania.

Warren Buffet

Amerykański miliarder znany z ostrej gry na giełdzie uwielbia żywić się hamburgerami, hot dogami i colą. Jest przywiązany do swojej diety tak bardzo, że gdy lekarze postawili go przed wyborem albo zdrowie, albo hamburgery, to znalazł trzecie wyjście i zaczął regularnie ćwiczyć. Dzięki temu 85-letni miliarder jest nadal w niezłej formie i nie przypomina rozmiarami stereotypowego obywatela USA.

Andrzej Duda

Polski prezydent znany jest z zamiłowania do narciarstwa, ale nie jest to sport, który uprawia się całorocznie. W rozmowie z „Super Expressem” przyznał ostatnio, że regularnie odwiedza siłownię i stara się jeść własnoręcznie przygotowane posiłki. Efekty widać, bo prezydent RP ewidentnie jest człowiekiem o zdrowej figurze.

Mark Zuckerberg

Twórca Facebooka opowiadał niedawno w czasie sesji Q&A, że dba o to, by ćwiczyć przynajmniej trzy razy w tygodniu. Zazwyczaj jest to pierwsza rzecz, jaką robi wtedy rano. Często zabiera ze sobą psa, by pobiegał razem z nim. Zuckerberg twierdzi, że bycie w formie pozwala na utrzymanie wysokiego poziomu energii w ciągu dnia.

Donald Trump

Nawet wzbudzający kontrowersje kandydat na prezydenta oraz równocześnie znany biznesmen dba o formę. Robi to jednak po swojemu – kilka razy w tygodniu gra w golfa, co może nie wygląda na specjalnie angażujące, ale jak twierdzi sam Trump: „golf trzyma mnie z dala od lodówki”.

Justin Trudeau

Premier Kanady jest znany nie tylko z liberalnych poglądów, sympatii dla uchodźców i ogólnie otwartego charakteru. To także niezwykle wysportowany człowiek, któremu formy może zazdrościć większość z nas. Nie dość, że potrafi się bić, co udowodnił kilka lat temu występując w charytatywnym meczu bokserskim, to jeszcze regularnie trenuje jogę. I to nie jogę dla znudzonych i zblazowanych przedstawicieli klasy średniej, tylko jogę na serio, czego dowodem były zdjęcia premiera Kanady w jednej z trudniejszych pozycji.