Oczywiście jeśli kolejne sondaże pokażą ponowny wzrost popularności Brexitu, zapewne znów wszystko się zmieni. Brytyjskie referendum w najbliższy czwartek.
Od piątku franki szwajcarskie potaniały o 4 grosze. Kosztują teraz 4,03 PLN. Tak samo wyglądają dolary – też potaniały o 4 grosze, kosztują 3,87 PLN.
Od szczytu notowań z czwartku do dzisiejszego poranka franki potaniały o 10 groszy, a dolary aż o 13 groszy.
Franki szwajcarskie i dolary tanieją przed brytyjskim referendum investing.com
Przy okazji złoty znów potwierdził, że jest jedną z najbardziej wrażliwych na ryzyko Brexitu walut. Wcześniej tracił na wartości bardziej niż inne, dziś jest wśród tych najszybciej odzyskujących formę. W stosunku do dolara wyraźniej dziś odbijają się tylko korona szwedzka i oczywiście sam funt brytyjski.
Złoty jest w gronie trzech walut najszybciej zyskujących na wartości przed Brexitem investing.com
Sytuację zasadniczo zmieniło zabójstwo brytyjskiej parlamentarzystki Jo Cox w czwartkowe popołudnie. Już w piątek rynek finansowy wyglądał tak, jakby przestawał wierzyć w możliwość Brexitu. Inwestorzy zaczęli oczekiwać, ze wstrząs związany z morderstwem spowoduje, że Brytyjczycy jednak zagłosują za pozostaniem w Unii Europejskiej.
ZOBACZ TEŻ: Nadchodzi Brexit. Proszę zapiąć pasy. Nadzwyczajne środki ostrożności na rynkach
W weekend pojawiły się pierwsze sondaże zrobione już po tragedii. Faktycznie, widać wyraźne przesunięcie głosów w stronę pozostania w UE.
W sondażu yougov dla Sunday Times zwolennicy pozostania w UE prowadzą w stosunku 44 procent do 43 procent. Ten sondaż był robiony między 14 a 17 czerwca (Jo Cox została zabita 16 czerwca).
W sondażu firmy Survation zrobionym 17 i 18 czerwca za pozostaniem w Unii opowiada się 45 procent Brytyjczyków, a przeciw jest już tylko 42 procent. W efekcie dziś widać odwrócenie sytuacji na wielu rynkach:
- przede wszystkim drożeje funt brytyjski, który wcześniej wyraźnie tracił na wartości
- tanieje frank szwajcarski, do którego wcześniej uciekał kapitał przestraszony możliwością Brexitu
- na tej samej zasadzie tanieją obligacje Niemiec i USA (ich rentowność przez to zaczęła rosnąć)
- tanieje również złoto, co zwykle oznacza, że zmniejsza się poziom strachu na rynkach
- drożeją obligacje bardziej ryzykownych państw unijnych: Włoch i Hiszpanii
- drożeją akcje na giełdach, w Japonii indeks Nikkei urósł o 2,3 procent, notowania na giełdach europejskich także wyraźnie idą w górą
