Lato to czas, który sprzyja aktywności! Warto więc wyrwać się z miasta i odpocząć od problemów dnia codziennego. Jednak nie każdy jest miłośnikiem leniwego wylegiwania się na plaży. Niektórzy wolą poczuć dreszczyk emocji, udać się w nieznane i choć przez chwilę być kimś w rodzaju Bear'a Grylls'a. Dlatego też coraz większą popularnością cieszą się wypady survivalowe. Warto się do nich odpowiednio przygotować, przede wszystkim wybierając gadżety, które pozwolą nam przetrwać w trudnych warunkach.

fot. Pixabay

Zapakowanie plecaka to pierwsza rzecz, którą robimy przed wyjazdem. Warto jednak spakować do środka przedmioty, które ułatwią nam zdobycie niezbadanych przez nas dotąd terenów. Najważniejsze jest, by dopasować je do miejsca, w które się udajemy. W każdych warunkach przyda się manierka na wodę lub specjalny bidon z filtrem do uzdatniania. Dzięki temu możemy mieć pewność, że pod ręką zawsze będziemy mieć coś do picia. Filtry i tabletki przystosują każdą wodę i sprawią, że stanie się ona w pełni zdatna do napicia.

Bez czego nie obejdzie się żaden survivalowiec? Oczywiście bez dobrego noża, a najlepiej scyzoryka ! To niewielki sprzęt, który możemy umieścić nawet i w kieszeni. Ważne jest, by zawsze był pod ręką. Sprawdzi się przy wielu czynnościach - budowaniu szałasu, przygotowywaniu żywności czy nawet i rozpalaniu ogniska. W tym ostatnim przypadku sprawdzi się także sprzęt do rozpalania ognia. Zawsze przy sobie warto mieć krzesiwo lub zapalarkę, tudzież zapałki. Jeśli wybieramy się w wilgotne miejsce, gdzie zwykłe zapałki mogą nie sprostać zadaniu - postawmy na zapałki sztormowe.

Zawsze sprawdzi się także nawigacja - warto wiedzieć, który kierunek obrać, by wydostać się z lasu lub trafić z powrotem na wytyczony szlak. Jednak zdarza się, że nie w każdym miejscu działa system GPS, dlatego dobrze jest mieć w ręku także mapę , która nie straci zasięgu oraz busolę. Dobrze jest mieć również latarkę , która oświetli nam drogę w ciemności. Pozwala również odstraszyć zwierzęta lub znaleźć coś po ciemku w plecaku. Znajdziemy wiele różnych modeli, w tym zwykłe latarki na baterię, sprzęt typu LED czy na korbkę, co pozwoli nam skorzystać ze światła nawet przy braku baterii.

Znakomitym rozwiązaniem są także naczynia, które są wielofunkcyjne. Znajdziemy tutaj menażki, ale też naczynia turystyczne (najczęściej silikonowe), które można złożyć i schować do plecaka. Świetne są również składane sztućce wielofunkcyjne - z jednej strony znajdziemy widelec, a na drugim końcu łyżkę. Dzięki temu nie musimy nosić ze sobą wielu rzeczy. Przed wyruszeniem w survivalową podróż warto zastanowić się nad tym, co spakujemy do plecaka. Niepotrzebne rzeczy jedynie spowolnią nasz marsz, albowiem sprawią, że nasz bagaż będzie cięższy niż potrzeba. Zbyt mało rzeczy może sprawić, że w pełni nie będziemy mogli cieszyć się wyprawą.