Narzekasz na jakość dźwięku w swoim telewizorze? Podpowiadamy jak wybrać dobry soundbar

PP
10.05.2018 20:00
Fot. Szymon Adamus

Fot. Szymon Adamus (LG NB4530A Welcome)

Kupiłeś nowy telewizor, ale narzekasz na niską jakość dźwięku? To częsty przypadek. Możesz kupić zestaw kina domowego, jednak ten jest drogi i zajmuje sporo miejsca. Wtedy do akcji wkraczają soundbary.

Głośniki montowane w nowoczesnych telewizorach zawodzą nawet mniej wybrednych użytkowników. Niestety tego problemu nie sposób uniknąć. Można jednak zdecydować się na zakup zewnętrznego systemu audio, który sprawi, że poczujecie się jak w kinie.

Jedną z opcji jest oczywiście zestaw kina domowego. Niestety, aby zakup takiego sprzętu miał sens potrzeba sporo miejsca w pokoju i... dość grubego portfela. Lepszym wyborem dla przeciętnego Kowalskiego będzie soundbar. To płaski panel montowany najczęściej pod telewizorem, który zastępuje wbudowane głośniki, ale może też stanowić centrum systemu audio.

Na rynku jest szeroki wybór, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie. Soundbar można dopasować do swoich potrzeb, a ceny wahają się od ok. 200 zł do nawet kilku tysięcy za sprzęt dla najbardziej wymagających użytkowników. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę, aby zakup nie okazał się "klapą".

Jakość dźwięku

Wybierając jakiekolwiek głośnik jakość dźwięku będzie największą niewiadomą. Niestety nie da się jej przewidzieć czytając tylko specyfikację techniczną. Soundbary składają się z od dwóch do kilkunastu małych głośników, jednak większa ich liczba nie gwarantuje lepszych doznań audio.

Można w uproszczeniu zakładać, że takim wyznacznikiem może być cena - im wyższa tym lepsza jakość brzmienia. Taki wskaźnik nie zawsze się jednak sprawdzi. Możemy znaleźć drogi produkt, który nie spełni oczekiwań lub świetnie grający soundbar w zadziwiająco niskiej cenie.

Z ograniczonym zaufaniem trzeba też podchodzić do zapewnień producentów o "nieskazitelnej jakość dźwięku". Najlepiej przy wyborze sprzętu kierować się recenzjami i wiarygodnymi opiniami w internecie. Jeśli jest taka możliwość - nic nie zastąpi samodzielnego "przesłuchania" wybranego modelu.

Przegląd modeli:

iBox SB30iBox SB30 fot. materiały partnera

Potrzebujesz gotówki na nowy sprzęt AGD? Sprawdź oferty pożyczki*

Z subwooferem czy bez?

Zupełnie osobną kwestią jest obecność dodatkowego subwoofera. Sam soundbar składa się z niewielkich średnio i wysoko-tonowych membran, które dają bardzo niewiele basu.

Do oglądania programów, gdzie przeważają dialogi subwoofer nie jest konieczny. Gdy chcemy obejrzeć film akcji dodatkowy głośnik niskotonowy może być wręcz niezbędny. Obecność subwoofera pozwala też wykorzystać soundbar do słuchania muzyki.

Przegląd modeli w średniej cenie:

Jak wybrać soundbar?Jak wybrać soundbar? fot. materiały partnera

Możliwości komunikacji

Przed wyborem konkretnego modelu należy dokładnie sprawdzić czy dany soundbar może podłączyć do konkretnego telewizora. Na rynku znajdziemy przede wszystkim modele wyposażone w gniazdo optyczne.

Może okazać się, że przez niektóre urządzenia ten standard przesyłu dźwięku jest nieobsługiwany. W takiej sytuacji pozostaje jeszcze kabel HDMI lub mini jack.

Na koniec trzeba sprawdzić w jaki sposób połączyć soundbar z subwooferem. Pasywne subwoofery wymagają użycia kabla. Te z własnym wzmacniaczem można zazwyczaj połączyć przez Bluetooth. W przypadku tych drugich pozostaje jednak kwestia podpięcia ich do prądu.

Wielkość i możliwości montażu 

Na koniec warto jeszcze pomyśleć o tak błahej sprawie jak wymiary i montaż. Najczęściej soundbar umieszczany jest pod ekranem i tam też chyba najlepiej wygląda.

Wystarczy zadbać, aby nie wystawał zbyt mocno poza obrys obudowy telewizora, ani nie były za krótki. Jeśli używacie uchwytu do telewizora dobrze jest upewnić się, że da się tam zamocować również soundbar.

Modele z najwyższej półki, poza najlepszą jakością dźwięku odznaczają się także nieprzeciętnym designem:

PHILIPS FIDELIO B5/12PHILIPS FIDELIO B5/12 fot. materiały partnera

*Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania (RRSO) wynosi 328,03% dla reprezentatywnego przykładu pożyczki przy następujących założeniach: okres kredytowania 60 dni, całkowita kwota pożyczki (bez kredytowanych kosztów) 550 zł, całkowita kwota do zapłaty 698,50 zł, spłata całkowita 1 raty w wysokości 698,50 zł, oprocentowanie stałe 0%, całkowity koszt pożyczki 148,50 zł (w tym: prowizja 148,50 zł, odsetki 0 zł)

Więcej o:
Komentarze (31)
Zaloguj się
  • popieramkukiza

    Oceniono 10 razy 10

    Telewizor można podłączyć do wieży i mamy zestaw sto razy lepszy niż kino domowe.

  • allegropajew

    Oceniono 2 razy 2

    Soundbar to totalna porażka. Zresztą żeby jego pseudoprzestrzenne wygibasy miały jakiś sens, pomieszczenie musi być SYMETRYCZNE. Nikt praktycznie nie ma takiego, bo zazwyczaj z jednej strony jest okno, albo tv jest gdzieś w narożniku. Nawet subwoofera poprawnie nie zawsze da się ustawić!!!!
    A i tak zamiast tzw. szerokiej sceny mamy tylko podźwięki! Pomijając badziewia z dodatkowymi tylnymi maluteńkimi bździdełkami za dodatkowe koszmarne pieniądze. Żeby je się dało ustawić szeroko z przodu, to OK, ale te gooowienka z tyłu to porażka do kwadratu.

    Ja zrobiłem taki myk, że kupiłem niezbyt mocny 2.1: 30W subek i 2x15W głośniki, zasilacz ma ponad 100W (pytanie, ile ma wzmacniacz???), ale grają czyściutko nawet na maksa. Zgodnie z recenzjami i moim odczuciem subwoofer jest mięciutki, nie pierdzi, soprany niczym śpiew słowika, ale średniotonowcom brakuje tzw. wyższej średnicy. Pomysł zastosowałem iście szatański. Suba dałem za telewizor, satelity rozstawiłem po ponad 2 metry z każdej strony telewizora (trzeba było kabla dokupić), a DODATKOWO włączam głośniki telewizyjne (telewizor może puszczać jednocześnie dźwięk na toslink i na wbudowane, nadto ma ustawiane opóźnienie synchronizacji), które po odpowiednim ustawieniu equalizera właśnie na podbijanie tonów 300 Hz -- 1000 Hz, czyli MOWY, robią za głośnik centralny i dodają owej wyższej średnicy, a dzięki całkowitemu wytłumieniu 100 Hz nie brzęczą!!! Soprany powyżej 3000 Hz też wycięte, bo telewizor ma je ŻENUJĄCE. Nadto ma tylko 2x10W, ale za to niezwykle głośne cholery!

    Oczywiście nie ma tyłu, ale jest szeroka scena. Poluję na jakiś dobry zestaw 5.1 z tylnymi bezprzewodowymi, ale trochę kasy szkoda, bo i sens niewielki. Musiałbym trafić dobrą używkę z DTS, a najczęściej mają tylko DD. To co mam to i tak najlepsze, co mogę mieć w salonie bez budowy salki kinowej, a tak bardzo jeszcze nie zdurniałem!

    Gościula

  • eend

    Oceniono 2 razy 2

    Kompletne dno. Po co publikujecie takie teksty, przecież gimbus byłby w stanie sklecić kilka zdań w sposób bardziej sensowny, trafny i rzeczowo w kilku zdaniach określający cały proceder. Kupujemy telewizor za 1500 zł. ale żeby dało się cokolwiek słyszeć musimy dokupić głośniczki za minimum .... 1500 zł. I o to chodzi.

  • j_stalin

    Oceniono 2 razy 2

    no i jak wybrac soundbar? bo w artykule nic na ten temat nie jest jasno napisane, wbree tytulowi. taki przeglad-zbieranine to wystarczy otworzyc internet i samemu mozna sobie wyfiltrowac. poradnik to chyba po to aby wlasnie wskazac jakies wyjatkowe, ciekawe lub dobrze wycenione urzadzenia? a stwierdzenie ze soundbar ma male glosniczki i do filmow trzeba subwoofer to jakby powiedziec ze woda jest mokra. ale to przeciez widac. za to autor pominal najwazniejsza rzecz. zeby soundbar prawidlowo emulowal efekty przestrzenne (czy autor w ogole wie co soundbar ma robic? jakie cepe ma realizowac???), musi on miec zapewnione symetryczne otoczenie po lewej i prawej swojej stronie. podobne wytlumienie, odleglosci od scian etc, bo soundbar "pracuje" dzwiekiem odbitym, wlasnie wprowadzajac wrazenie ze mamy komplet kanalow czyli 3 przednie i dwa tylne. jesli soundbar jest byle jak zainstalowany w rogu pomieszczenia, tam gdzie telewizor to nic nie uzyskamy poza odrobine lepszym dzwiekiem niz z telewizora. od razu dodam, ze jedynie nieliczne, wyrafinowane i drogie konstrukcje zapewnia wrazenia pieciokanalowe a i to w idealnym pomieszczeniu, jak wspomnialem. znacznie taniej i bezpieczniej zainstalowac pelen system. przyzwoity ampli mozna kupic za 1500-2000 a komplet niezlych glosnikow za drugie tyle. wiec cena porzadnego soundbara a efekty z definicji lepsze.

  • qnqn

    Oceniono 1 raz 1

    Gazeta wyborcza zamieniła się w biuletyn reklamowy. Po co zatrudniać elokwentnych i kompetentnych dziennikarzy. Wystarczy publikować wypociny gimnazjalistów ze szkoły dla osób z dysfunkcjami, zamienić pół gazety w reklamówkę z lewandowskimi w tle i wystarczy.

  • fakej

    Oceniono 9 razy 1

    ja mam soundbar w majtkach

  • gandalph

    0

    "narzekasz na niską jakość dźwięku?"
    Proste: wymieniasz telewizor. A najlepiej wyrzucasz przez okno, bo w TV i tak nie ma co oglądać.

  • poppers68

    Oceniono 4 razy 0

    Dla wielu osób zainteresowania klasa HighEnd lub status audiofilski w poszukiwaniu najlepszych rozwiązań z pewnością będzie wiązało się z jakimś dziwactwem, szpanerstwem i tak dalej.
    Nic mylniejszego. Podobnie jak w motoryzacji, nawet starszy i dobrze zachowany wóz wyższej klasy będzie zawsze " brzmiał" lepiej od małych miejskich autek napakowanych technologiami.
    Podobnie jest w obszarze audio. Soundbar jest ciekawą propozycją dla osób, które niespecjalnie interesują się jak najlepszym brzmieniem ale wiedzią, że kartonowy dźwięk dobiegający z głośniczków TV jest czasem irytującym.
    Dobre nagłośnienie, to dobry dobór sprzętu. Jeśli chcemy mieć naprawdę dobry dźwięk, to co tu dużo mówić, niestety jestesmy zmuszeni ominąć Media Markt czy Euro AGD bo tam tego nie dostaniemy. Mało kogo stać na elementy audio w cenach od paru tysięcy za sztukę ( zatem, od tzw. klasy budżetowej HighEnd) ale można poszperać na serwisach aukcyjnych. Szczególnie tych poza Polską. Znajdziecie tam ciekawe propozycje bardzo przyzwoitych marek.
    Wystarczy dobry amplituner kina domowego, co ważne - z przyzwoitym wzmocnieniem. Szukać należy wśród marek nie pojawiających się w w/w sieciach RTV. Może być Cambridge Audio, może być NAD , może być Rotel . Potem kwestia kabli łączeniowych. Poszperać w internetowych wersjach czasopism dedykowanych audiofilom i wynotować sobie nazwy producentów okabolwania. Szukać w sieci propozycji, których koszty nie oscylują w tysiącach złotych za metr ( można znaleźć ciekawe propozycje). Na koniec rzecz najważniejsza: głośniki. Obecne rozwiązania pozwalają na zastosowanie rozwiązań, które nie nakładają obowiązku zakupu dużych głośników podłogowych. Spokojnie można zastosować głośniki regałowe + głośnik niskotonowy. Wszystko zgodnie z kluczem, który mówi, że głośniki powimmy mieć conajmniej 2 krotną moc wzmacniacza.
    Jeśli sobie taki zestawik umiejętnie zamontujemy, możemy być pewni wielkiej frajdy z oglądania nawet zwykłych serwisów informacyjnych, różnica jest powalająca. Nie wspominam o filmach :)
    Warto spróbować.

Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX