Wiele osób zapomina, że dobra mysz to nie wszystko, a wystarczy kilka tanich akcesoriów, aby praca na komputerze stała się znacznie przyjemniejsza. Warto zadbać o kilka rzeczy, które tylko pozornie są bez znaczenia.

1) Podkładka pod mysz

Mogłoby się wydawać, że podkładka pod mysz to zbędny wydatek. Elektroniczny gryzoń działa w końcu również na blacie biurka. Podkładka, która kiedyś była konieczna, dziś jest akcesorium opcjonalnym, ale bardzo pożytecznym.

Zalet stosowania podkładek jest kilka. Przede wszystkim praca z nią jest znacznie wygodniejsza. Zwłaszcza, gdy wybierzemy model z wypełnieniem żelowym. Dzięki temu nadgarstek nie "wisi w powietrzu", a spoczywa na wygodnej podpórce.

To jednak nie koniec, bo podkładka spełnia także funkcje ochronne - nie niszczymy zarówno powierzchni biurka, jak i ślizgaczy myszy. Pomaga również zachować spód myszy w czystości, co ma niebagatelne znacznie w jej działaniu.

Dobrze dobrana podkładka (we w miarę jednolitych barwach i o lekko chropowatej fakturze) zapewnia też większą precyzję w operowaniu zaawansowanymi myszkami. Być może przy przeglądaniu sieci ma to niewielkie znaczenie, ale podczas np. gry może być kluczowe.

2) Podstawka pod laptopa

Posiadacze komputerów przenośnych cenią je głównie za mobilność, dlatego poza pracą przy biurku warto pomyśleć również o wygodzie poza nim. Wtedy przyda się podkładka pod laptopa.

Nie oszukujmy się, systemy chłodzenia w wielu laptopach nie są idealne, przez co te gromadzą bardzo dużo ciepła. Dodatkowo kładąc komputer na miękkich powierzchniach, np. na kocu zasłaniamy otwory wentylacyjne, co szybko doprowadzi do przegrzania się komponentów.

Właśnie po to zostały stworzone podkładki chłodzące. Przede wszystkim mają twardą, równą podstawę, na której umieszcza się laptopa. Większość modeli jest dodatkowo wyposażona w duże wentylatory chłodzące spód komputera. Zazwyczaj wystarczy podpiąć podstawkę do USB.

Na rynku znajdziemy także modele pozbawione wentylatorów. Mają twardy podest i miękki spód umożliwiający położenie całości na kolanach. Po pierwsze to znacznie bardziej komfortowe niż bezpośredni kontakt z gorącym komputerem, po drugie laptop ma wtedy zapewnioną prawidłową cyrkulację powierza.

3) Lampka LED

Jednym z najprzydatniejszych "dodatków" do laptopa jakie można sobie zafundować jest lampka na USB. Małe, niezabierające miejsca i bardzo tanie urządzenie umożliwia pracę w całkowitych ciemnościach i znacznie ułatwia w ciemniejszych miejscach.

Najbardziej przydaje lampki się oczywiście wtedy, gdy nie ma możliwości oświetlenia pomieszczenia, czyli np. w samolocie. Jednocześnie pozwalają nie przeszkadzać pozostałym podróżnym. Warto wybrać model z dłuższym ramieniem, co pozwala dostosować kierunek padania światła do własnych potrzeb.

Poza tym małym gadżetem można również pomyśleć o większej lampie na biurko z możliwością sterowania jasnością i temperaturą światła. Na rynku jest całkiem sporo modeli, które zapewniają oświetlenie idealnie dostosowane do pracy na komputerze (np. Mi LED Desk Lamp). Niektóre mają wbudowaną ładowarkę USB, do której można podłączyć telefon.

Warto pamiętać również o wielu akcesoriach podłączanych do komputera poprzez port USB. Z najprzydatniejszych warto wymienić hub USB - rozszerzający liczbę portów, a czasem umożliwiający obsługę kart pamięci. Można też kupić wiele innych gadżetów USB - np. mini wentylator, który sprawdzi się w upalne dni.