Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
1) Xiaomi Redmi Note 5
Xiaomi Redmi Note 5 fot. BP
Zaczynimy od najtańszego smartfonu w zestawieniu, a więc kosztującego ok. 850 zł Xiaomi Redmi Note 5. Telefon ten to kolejna odsłona bardzo udanej serii średniaków, które wyróżniają się przede wszystkim bardzo długą pracą na jednym ładowaniu. W Redmi Note 5 nie mogło być inaczej. Wewnątrz kryje się bowiem akumulator o pojemności 4000 mAh. Smartfon wytrzymuje pełne dwa dni bardzo intensywnego lub 3-4 dni oszczędnego użytkowania.
Mamy tu też 6-calowy ekran Full HD+ ze zmniejszonymi ramkami wokół i sprawną pracę dzięki dość szybkiemu procesorowi Snapdragon 625 z 3 lub 4 GB RAM. Xiaomi bardzo mocno pracowało nad poprawą jakości zdjęć i faktycznie - Redmi Note 5 robi bardzo dobre zdjęcia. A wady? Są dwie - brak NFC i starsze MicroUSB zamiast typu C. W mojej opinii, płacąc 850 zł można jednak mu to wybaczyć.
2) Huawei P20 Lite
Huawei P20 Lite fot. screen / materiały prasowe Huawei
To jeden z najpopularniejszych modeli telefonów w Polsce. Słabszy brat flagowego Huawei’a P20 jest przyzwoitym średniakiem, który za nieco ponad 1000 zł oferuje wszystko to, czego wymaga przeciętny użytkownik znad Wisły.
Mamy więc ekran Full HD+ o przekątnej 5,84 cala otoczony niewielkimi ramkami, szybki procesor autorski od Huawei (Kirin 659) z 4 GB RAM i 64 GB pamięci na dane. Warta pochwały jest też obecność gniazda słuchawkowego, USB typu C i przede wszystkim modułu NFC. Obawy może budzić jedynie akumulator 3000 mAh, ale w praktyce czas pracy nie odbiega od rynkowych standardów.
3) Xiaomi Mi A2
Nowy Xiaomi Mi A2 z Android One fot. Bartłomiej Pawlak, Madryt
To już znacznie mocniejsza propozycja od opisywanego wcześniej przedstawiciela serii Redmi. Tu mamy już znacznie mocniejszy procesor Snapdragon 660 (4 GB RAM i 64 GB na dane), lepiej wykonaną obudowę i gniazdo USB typu C.
Xiaomi znów skupiło się na aparacie, ale w tym modelu mamy jeden z najlepszych podwójnych na średniej półce. Smartfon robi świetnie zdjęcia zarówno w dzień, jak i w nocy. Ogromną zaletą jest też przynależność do platformy Android One, co oznacza, że dostajemy czystego Androida, który właśnie został zaktualizowany do najnowszego wydania Pie. Niestety główną wadą tego modelu jest brak NFC i dość słaba baterią (3000 mAh).
4) Honor 8X
Honor 8X fot. Bartłomiej Pawlak, Next.Gazeta.pl
Xiaomi wraz z Huawei’em i Honorem rządzą na średniej półce. Nic więc dziwnego, że kolejną z wybranych przeze mnie propozycji jest pokazany w październiku Honor 8X. Smartfon "pożyczył" specyfikację od Mate'a 20 lite, oferuje więc całkiem niezłe podzespoły. Pod maską znajdziemy więc bardzo przyzwoitego Kirina 710, 4 GB pamięci RAM i aż 128 GB pamięci wewnętrznej w podstawowej wersji.
Do tego dołóżmy bardzo dobry aparat z rewelacyjnym trybem nocnym, moduł NFC, pojemną baterię 3750 mAh i świetny design z najwęższymi chyba ramkami wokół ekranu. Moim zdaniem największe wrażenie robi czerwona wersja kolorystyczna, ale do wyboru jest też niebieski i czarna.
Na koniec dodam, że wyświetlacz ma aż 6,5 cala, więc nie jest to propozycja dla wszystkich, choć do dużego ekranu można się przyzwyczaić. Jedyną chyba wadą telefonu jest starsze gniazdo MicroUSB i brak wsparcia dla szybkiego ładowania.
5) Samsung Galaxy A8
Samsung Galaxy A8 fot. BP
Ostatni z wybranych przeze mnie smartfonów to już model nieco starszy, bo swoją premierę miał na początku roku. Wciąż może być jednak odpowiednią propozycją na średniej półce, a dzięki kilku miesięcy obecności na rynku jego cena stopniała z 1800 na 1200 zł.
Patrząc na specyfikację, poza pamięcią wewnętrzną 32 GB Galaxy A8 nie odbiega od smartfonów, które kupimy za podobne pieniądze. Ot, typowe podzespoły (Exynos 7885 z 4 GB RAM), dobry aparat (choć tylko pojedynczy) i dobrze wykonana, elegancka obudowa. A8 postanowiłem jednak wyróżnić za obecność świetnego ekranu (5,6 cala, Full HD+) w technologii Super AMOLED i wodoszczelność potwierdzoną certyfikatem IP68.
***
Prezentowane powyżej treści i produkty są niezależnym wyborem redakcji serwisu. W powyższym tekście umieszczone zostały linki promocyjne naszych Partnerów. Klikając w nie, wspierasz naszą działalność.