Każdy posiadacz ogrodu marzy, by tętnił n życiem i mnóstwem barw. Wszystko to wymaga mnóstwa pracy, starań, walki ze szkodnikami, jałowieniem gleby i czasu. O ile sadzenie roślin to bardzo przyjemna czynność, tak spulchnianie gleby jest monotonne, czasochłonne i mało interesujące. Na szczęście jest sprzęt, który zrobi to niemal za nas.
Glebogryzarka Fot. shutterstock
Glebogryzarka – jak działa?
Zanim przystąpmy do sadzenia roślin należy przygotować grunt. Pamiętajmy, że najżyźniejsze są czarnoziemy, jeśli nie mamy w swoim ogrodzie takiej gleby musimy przygotować podłoże nawożąc odpowiednio wartościową ziemię, wtedy z pomocą przychodzi glebogryzarka.
Jak działa? To urządzenie przypominające podręczny pług. Glebogryzarka pomoże przekopać, przesypać, spulchnić ziemię w ogrodzie. Pomoże również w odchwaszczeniu, napowietrzaniu, wyrównywania gruntu, nawożeniu i świetnie rozbije duże bryły ziemi. Urządzenie wyposażone jest w wał oraz ostrza. Prędkość obracania wału oraz szybkość ich ruchów możemy dopasować do rodzaju i głębokości uprawy.
Rodzaje glebogryzarek
Wyróżniamy glebogryzarki elektryczne i spalinowe. W małych ogrodach lub działkach o powierzchni do około 500 metrów kwadratowych i lekko zbitej ziemi sprawdzą się glebogryzarki elektryczne. Do pracy w domowym ogrodzie wystarczy urządzenie o mocy 0,75 kW, które wykonuje około 250 obrotów na minutę. Urządzenie ma zasięg o szerokości 20-30 cm. Model elektryczny jest lekki, jednak wymaga stałego dostępu do źródła prądu elektrycznego, sprawdzi się na uprawach ekologicznych.
Glebogryzarka Fot. shutterstock
Glebogryzarka spalinowa jest dużo bardziej wydajna, bez problemu upora się z twardą, skamieniałą glebą i dużych powierzchniach. Brak plączącego się kabla to zdecydowania atut. Sprzęt pozwoli przekopać ziemię na większej głębokości, niż w przypadku modelu elektrycznego. Glebogryzarka spalinowa jest mocna, wytrzymała i przystosowana do pracy w naprawdę trudnych warunkach, obracające się zęby pozwalają na pracę bez dużego wysiłku. Najlepiej wybierać urządzenia o mocy od 2 do 3,5 kW, głębokość kopania wynosi 15 cm, a szerokość pracy około 40 cm.
Czy warto ją mieć?
Glebogryzarka to nieoceniony pomocnik, szczególnie, jeśli masz dużą powierzchnię ogrodu. Praca glebogryzarką będzie dokładniejsza niż ta przy pomocy szpadla – ziemia na pewno będzie wszędzie napowietrzona w odpowiednim stopniu. Korzystając z glebogryzarki, nie będziemy musieli się martwić o nierównomierne przekopanie. Ręczna praca, za pomocą szpadla zajmie zdecydowanie więcej czasu i pochłonie mnóstwo energii. Powinniśmy ułatwiać sobie życie i cieszyć się pięknym, zadbanym w każdym calu ogrodem.
moonwind
Oceniono 1 raz 1
Tymi pierdułkami co mają 20-30cm to sobie można miękka przekopaną ziemię mielić na wiosnę i na jesień.
Jak chcecie zrobić coś na zarośniętym chwastami twardym ugorze to kupujecie powyżej 50cm szerokości z regulacją szerokości poprzez dodawanie noży i minimum 50 kg wagi. Poza tym do utrzymania tego w ryzach potrzeba człowieka o konkretnej wadze i sile, inaczej użytkownik będzie gonił glebogryzarkę która mu będzie uciekać.