-
Nigdy więcej tego shitu! Jak laptopy były jeszcze kosmicznie drogie chciałem kupić nowoczesnego lapka, a Toshiba kosztowała 8000zł więc za 4500zł kupiłem actinę-na swoje nieszczęście. Na drugi dzień matryca pękła jakby sama z siebie, wysłałem do naprawy, stwierdzili oczywiście że uszkodzenie mechaniczne i 2000zł za naprawę plus kurier. Brałem na firmę, więc co miałem zrobić, wyrzucić na złom jak potrzebuję? Zapłąciłem za naprawę, po tygodniu zaczął się bardzo grzać i coś się stało, nie dawał się włączyć, znowu naprawa, znowu tysiąc złotych. Miesiąc później znowu naprawa, znowu tysiak. Za każdym razem co innego, ale nie wymienią egzemplarza bo sprzedali felerny, żeby zarabiać na naprawach. Jeszcze raz albo dwa go naprawiałem. Leży teraz w szufladzie, nieużywany, kosztował mnie tyle co Toshiba, mogłem nie oszczędzać i nie szukać taniej tylko od razu kupować dobre. Firma dawno zbankrutowała, więc trudno. Ale mam nauczkę życiową, nigdy więcej czegokolwiek z Actiny ani action.Nie warto przepłacać, bo niestety dwa razy się później kupuje.Od razu kupić dobre i nie ma problemu. Nawet lapek Sony, który kupiony był 15 lat temu jeszcze chodzi dobrze, a mam już nowy tańszej marki, bo potrzebowaliśmy drugiego egzemplarza. A reklama tutejsza jest nieporozumieniem.
-
-
Tak z ciekawości zapytam: a co ta polska firma produkuje (a nie: "ma do zaoferowania")? Procesory? Pamięci? Nośniki danych, płyty główne? Może choćby obudowy? Okablowanie?! Czy zamawia kontener na AliExpress i po prostu składa toto do kupy, reklamując śmiesznym hasełkiem 'dobre, bo polskie' (całe życie uważałem, że jeśli coś jest dobre, to dlatego, że po prostu jest... dobre, a to, czy powstało w Hongkongu, czy pod Otwockiem, to nie ma absolutnie żadnego znaczenia)? Właśnie niedawno padł na pysk inny 'rodzinny, polski producent' badziewia, w którym nawet wkręty były 'made in China".
-
-
-
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
maxthebrindle
Oceniono 10 razy 10
'Inżynierom zajmującym się projektami komputerów Acina zależy na miarodajnej wydajności, która odzwierciedli praktyczne zastosowania.'
Moje nowe Best of the Best jeśli idzie o bełkot marketingowych przygłupów...