Przedstawiciele niemieckiego biznesu ze spokojem oceniają zwycięstwo PiS w wyborach w Polsce.
"Polsko-niemieckie relacje gospodarcze mają się dobrze i nie są zakłócane przez różnice polityczne między Warszawą z jednej strony, a Berlinem i Brukselą z drugiej strony" - zapewnił w powyborczym komentarzu Philip Haussmann, członek zarządu Komisji Wschodniej OAOEV.
OAOEV - Stowarzyszenie Europy Wschodniej Niemieckiej Gospodarki reprezentuje wiele potężnych niemieckich firm i banków. Zrzesza ok. 350 przedsiębiorstw i stowarzyszeń. Należą do niego zarówno koncerny (Airbus, Bayer, Daimler, ThyssenKrupp), banki (Deutsche Bank, Commerzbank), jak i najważniejsze stowarzyszenia przemysłu, banków, ubezpieczeń czy handlu. Dlatego jego głos należy brać pod uwagę.
W pierwszym półroczu 2019 r. wymiana handlowa między Niemcami a Polską wzrosła o 5 proc., przekraczając po raz pierwszy 60 mld euro.
Tym samym w tegorocznym rankingu partnerów handlowych Niemiec Polska znalazła się na szóstym miejscu, wyprzedzając Wielką Brytanię.
Obydwa kraje nie mogą jednak spocząć na laurach - stwierdził Haussmann. - W obliczu osłabienia wzrostu gospodarczego w Europie Niemcy i Polska powinny jak najszybciej zrealizować plany intensywnej współpracy w kluczowych technologiach - dodał. Jako takie wymienił elektromobilność, digitalizację procesów produkcji i możliwości zastosowania sztucznej inteligencji.
Artykuł pochodzi z serwisu Deutsche Welle.