Niemcy. Olaf Scholz popiera działania Angeli Merkel? Nie wszystkie. Mówi o "błędzie niemieckiej polityki"

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wskazuje błędy swojej poprzedniczki, Angeli Merkel w polityce energetycznej, których on sam by nie popełnił. Równocześnie jednak staje w jej obronie.

Kanclerz Niemiec broni polityki pojednania i zbliżenia z Rosją, prowadzonej przez jego poprzedniczkę Angelę Merkel. - Próba pojednania nigdy nie może być zła, podobnie jak próba pokojowego porozumienia się – powiedział Olaf Scholz. - Moje stanowisko w tej sprawie jest zbliżone do tego, które zajęła moja poprzedniczka" – dodał.

Olaf Scholz popiera działania Angeli Merkel? Nie wszystkie. "Błąd niemieckiej polityki"

Olaf Scholz jednak zupełnie inaczej ocenia niemiecką politykę energetyczną Angeli Merkel w ostatnich latach.

- Błędem w niemieckiej polityce gospodarczej było to, że nadmiernie skoncentrowaliśmy się na dostawach nośników energii z Rosji, nie tworząc niezbędnej infrastruktury, aby w razie nagłych wydarzeń móc szybko zmienić kurs – powiedział kanckerz Niemiec. Scholz odniósł się krytycznie do decyzji, za które główną odpowiedzialność ponosi wielka koalicja CDU, CSU i SPD pod przywództwem kanclerz Merkel. Jako burmistrz Hamburga on sam prowadził kampanię na rzecz budowy terminali skroplonego gazu ziemnego na północnoniemieckim wybrzeżu. - Teraz musimy szybko nadrobić powstałe zaległości – zaznaczył.

Zobacz wideo Była ambasador RP w Rosji: Nie gaz i nie węgiel są kluczowymi źródłami dolarów dla Putina

Więcej najnowszych informacji na stronie głównej Gazeta.pl

Zapytany, czy oznacza to, że on sam nie popełnił żadnych błędów w polityce wobec Rosji, a Merkel je popełniła, Olaf Scholz odpowiedział: - To niedopuszczalne uproszczenie mojej odpowiedzi. Zawsze dobrze mi się współpracowało z byłą kanclerz i z perspektywy czasu nie widzę żadnego powodu, by to podawać w wątpliwość".

Tydzień temu, w pierwszym wywiadzie po przekazaniu urzędu Scholzowi, Angela Merkel broniła swojej, często krytykowanej, polityki wobec Rosji. Mówiła, że nie zamierza za nią przepraszać. W opublikowanym w sobotę 18 czerwca wywiadzie dla sieci Redaktionsnetzwerk Deutschland powtórzyła to stanowisko, także w odniesieniu do polityki energetycznej.

Nie wierzyłam w strategię "zmiana poprzez handel", ale w zbliżenie poprzez handel z drugą co do wielkości potęgą jądrową na świecie

– mówiła Angela Merkel.

Wojna w Ukrainie. Scholz o wstąpieniu Ukrainy do NATO: Putin też o tym wiedział

Olaf Scholz bronił również decyzji Merkel o jej sprzeciwie wobec procesu przystąpienia Ukrainy do NATO w 2008 roku.

- Kryteria przystąpienia do NATO muszą być spełnione przez każde państwo, które chce wejść do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Przystąpienie Ukrainy do NATO nie było wtedy przewidziane – oświadczył.

- Wszyscy o tym wiedzieli, także prezydent Rosji (Władimir Putin). Tym bardziej jest zatem absurdalne, że Putin uzasadniał swoją inwazję na Ukrainę między innymi tym, że Ukraina mogłaby się jakoś nagle znaleźć w NATO. Było jasne, że w dającej się przewidzieć przyszłości ta sprawa nie będzie w ogóle rozważana – podkreślił kanclerz Niemiec.

***

(DPA/jak)

Artykuł pochodzi z serwisu Deutsche Welle

 

***

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: