Niemcy. Pierwszy pływający terminal gazowy zostanie otwarty w połowie grudnia

W połowie grudnia zacznie działać pierwszy niemiecki terminal z płynnym gazem LNG. To kolejna cegiełka w uniezależnianiu się Niemiec od rosyjskiego surowca. Oficjalne otwarcie planowane jest na 19 grudnia.

W połowie grudnia do Wilhelmshaven na północy Niemiec dotrze specjalna jednostka "Hoegh Esperanza" do obsługi terminalu z płynnym gazem LNG. Informację tę podał importer gazu - firma Uniper z Duesseldorfu. Rzecznik firmy zdementował informacje, że tankowiec spodziewany był w Wilhelmshaven już w najbliższą sobotę, 10 grudnia.

Zobacz wideo PiS-owi uda się powołać komisję ds. polityki energetycznej? Pytamy posła Wypija

Pływający terminal odpowiedzą na kryzys energetyczny

294-metrowy "Hoegh Esperanza" ma być wykorzystywany w Wilhelmshaven jako pływająca jednostka magazynowania i regazyfikacji (tzw. FRSU). Na pokładzie statku dostarczany skroplony gaz ziemny LNG będzie z powrotem przekształcany w gaz i przepompowywany na ląd.

Surowiec z dostarczonego przez statek pierwszego ładunku może jeszcze przed końcem tego roku trafić do niemieckiej sieci - zapowiedział Uniper. 

Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl

Terminal w Wilhelmshaven ma pomóc uniezależnić się od Rosji

Pierwszy frachtowiec, który będzie przewoził wyłącznie LNG, ma zawinąć do Wilhelmshaven w połowie stycznia. Terminal w Wilhelmshaven jest częścią rządowego planu uniezależnienia się od rosyjskiego gazu. Koncern z Duesseldorfu buduje go i będzie go obsługiwać z poparciem niemieckiego rządu.

Podczas oficjalnego otwarcia portu 17 grudnia br. w Wilhelmshaven obecny będzie m.in. kanclerz Niemiec Olaf Scholz oraz minister gospodarki Robert Habeck.

Artykuł pochodzi z serwisu Deustche Welle

Więcej o: