Nastoletnia, pochodząca ze Szwecji aktywistka na rzecz klimatu Greta Thunberg została wyróżniona Nagrodą Rady Nordyckiego w kategorii środowisko. Przyznano ją za "tchnienie nowego życia w debatę wokół środowiska i klimatu w krytycznym momencie w historii świata".
"Jak nikomu wcześniej w bardzo krótkim czasie udało jej się podnieść świadomość na temat problemów środowiska i klimatu w krajach nordyckich, i nie tylko. Jej działania mają tak szeroki efekt, że mówimy teraz o efekcie Grety Thunberg" - uzasadniała swój wybór Rada. Podkreśliła również rolę rozpoczętych przez nastolatkę strajków pod hasłem "Piątek dla klimatu", do których dołączyły setki tysięcy młodych ludzi na całym świecie.
Ku zaskoczeniu Rady, Greta Thunberg, która aktualnie przebywa w Stanach Zjednoczonych i planuje wziąć udział w konferencji ONZ poświęconej klimatowi, która odbędzie się w grudniu w Chile, odmówiła przyjęcia wyróżnienia. Przyznała jednak, że docenienie przez Radę to dla niej wielki zaszczyt.
"Ruch klimatyczny nie potrzebuje więcej nagród. Od naszych polityków i ludzi władzy potrzebujemy, aby zaczęli słuchać, co ma do powiedzenia nauka" - podkreśliła, uzasadniając swoją decyzję.
Zmiana klimatu jest realna i odczuwamy ją już tu i teraz. Jeśli chcesz zapobiegać skutkom katastrofy klimatycznej - wspieraj Greenpeace, które działa na rzecz rozwoju czystej energii i walczy z opieszałością polityków. WEJDŹ TUTAJ >>
Zaznaczyła, że kraje nordyckie, pomimo reputacji dbających o środowisko, emitują ogromne ilości dwutlenku węgla i nie robią nic, aby tego zaprzestać. Odwrotnie - wydawane są pozwolenia na kolejne przedsięwzięcia mające szkodliwy wpływ na klimat.
Porozumienie paryskie, które zostało podpisane przez wszystkie kraje nordyckie, oparte jest na zasadzie sprawiedliwości, co oznacza, że drogę muszą wskazać bogatsze kraje. Stać nas na to, żeby zrobić jak najwięcej. Tymczasem nasze kraje nadal nie robią praktycznie nic
- stwierdziła.
"Dopóki nie zaczniecie działać w zgodzie z tym, co mówi nauka, aby obniżyć globalny wzrost temperatury poniżej 1,5, a nawet 2 stopni Celsjusza, ja i aktywiści biorący udział w Piątkach dla Klimatu w Szwecji, odmawiamy przyjęcia wyróżnienia i nagrody pieniężnej" - poinformowała Greta Thunberg.