Gościem Patryka Strzałkowskiego w pierwszym Zielonym Poranku Gazeta.pl był minister klimatu Michał Kurtyka. Jest pierwszym w Polsce ministrem klimatu - to nowy resort, który powstał jesienią 2019 roku po ostatnich wyborach parlamentarnych.
- Spektrum tematów poruszanych przez politykę klimatyczną nieustająco się zwiększa - powiedział pytany o cel powołania takiego ministerstwa. Przypomniał, że w 2008 roku przyjęto unijny pakiet energetyczno-klimatyczny i wtedy "nie myślano, że polityka klimatyczna dotknie właściwie wszystkich aspektów naszego życia".
Ministerstwo Klimatu nie odpowiada jednak za wszystkie kwestie kluczowe dla polityki klimatycznej - w tym spółki węglowe i energetyczne. Te podlegają Ministerstwu Aktywów Państwowych, którym kieruje Jacek Sasin. Kurtyka bronił takiego podziału kompetencji. - Rozdzieliliśmy w tym rządzie kwestie zarządzania korporacyjnego od kwestii regulacyjnych, tworzenia polityki. Ministerstwo Aktywów i premier Sasin są bezpośrednio nadzorcami spółek - powiedział i dodał - Natomiast Ministerstwo Klimatu jest tą instytucją, która musi planować transformację. Kurtyka zapewnił, że taki podział "dobrze się sprawdza". Dodał jednak, że nie wie, czy podział kompetencji dot. klimatu i środowiska zmieni się po rekonstrukcji rządu.
Kurtyka mówił o szansach, jakie dają Polsce miliardy z nowego budżetu UE oraz funduszu odbudowy po epidemii, z których 30 proc. musi być przeznaczone na działania związane z klimatem. - Przygotowaliśmy aż 26 programów dot. zielonych inwestycji na łączną kwotę ok. 7,8 mld zł. To kompleksowe wsparcie pomoże: ograniczyć zanieczyszczenie powietrza, rozwijać energetykę prosumencką, a także łagodzić skutki suszy - powiedział. Jednak poza funduszami, UE ma też swoje wymagania i cele - a wkrótce będzie chciała zwiększyć cel ograniczenia emisji CO2 na rok 2030.
- Ich realizacja będzie ogromnym wyzwaniem - powiedział Kurtyka i dodał, że ważne jest patrzenie nie tylko na ogólny cel, ale też to, jak ma on być realizowany w praktyce w poszczególnych państwach i w konkretnych obszarach. - Jeżeli chcemy wyższych celów, musimy mówić o wyższych środkach. To jest orzeł i reszka - stwierdził.
Kurtyka odniósł się też do postulatu Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, który chce rzetelnej edukacji klimatycznej - pod czym PiS podpisało się przed ostatnimi wyborami. Obecnie nauczania o kryzysie klimatycznym nie ma w podstawie programowej. - Nawiązaliśmy współpracę z Ministerstwem Edukacji w tym zakresie i jesteśmy w trakcie opracowywania czterech pakietów dydaktycznych, powiązanych z tą tematyką - zapewnił.
"Poranna Rozmowa Gazeta.pl", w każdy piątek, począwszy od 4 września br., zmieni się w "Zielony Poranek". Każde wydanie programu będzie w całości poświęcone tematom związanym ze zmianami klimatycznymi i ekologią. W ten sposób Gazeta.pl jako pierwszy portal w Polsce w całości poświęci jeden ze swoich porannych publicystycznych formatów wyłącznie tematyce związanej z ochroną środowiska. Pierwszym gościem programu będzie minister klimatu Michał Kurtyka.
- Walka o gospodarkę emitującą mniej zanieczyszczeń to jedno z naszych najważniejszych zadań, które będzie wymagało wysiłku wielu pokoleń. Czas, żeby ten temat trafił także - na poważnie i na stałe - do porannej publicystyki w mediach. Dlatego "Poranna Rozmowa Gazeta.pl" w każdy piątek stanie się "zielona". Jako pierwszy portal w Polsce zdecydowaliśmy się "oddać" nasz poranny, flagowy format tematyce klimatu i środowiska – powiedział Łukasz Kijek, redaktor naczelny serwisów informacyjnych Gazeta.pl.
"Zielony Poranek" w Gazeta.pl poprowadzą Maria Mazurek, dziennikarka portalu zajmująca się klimatem oraz Patryk Strzałkowski, dziennikarz Gazeta.pl specjalizujący się w tematyce ekologicznej, autor zielonego newslettera Gazeta.pl. Pierwszym gościem programu będzie minister klimatu Michał Kurtyka, który pełni tę funkcję od chwili utworzenia Ministerstwa Klimatu w listopadzie ubiegłego roku. Wcześniej pracował w resortach energii oraz środowiska, był także prezydentem szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach w 2018 r.
Gazeta.pl na co dzień porusza tematy związane z ochroną klimatu i środowiska w informacjach o cyklach redakcyjnych takich, jak "Piątki dla klimatu" czy "Ludzie w klimacie". Pyta o to także w porannych rozmowach na żywo. "Zielony Poranek" pozwoli redakcji skupić się jeszcze bardziej na tematach i rozmówcach związanych z klimatem oraz ochroną przyrody i jeszcze skuteczniej walczyć o miano najbardziej "zielonego" medium w Polsce. Treści poświęcone zmianom klimatycznym i ochronie środowiska publikowane są na specjalnie utworzonej w tym celu stronie - zielona.gazeta.pl.
"Zielony Poranek" to także kolejny przykład realizacji redakcyjnej "Deklaracji Gazeta.pl na nowe czasy". Jednym z jej elementów jest obietnica alarmowania, że stan środowiska i kryzys klimatyczny jest tykającą bombą dla naszego życia i zdrowia.
Program, tak jak "Poranna Rozmowa Gazeta.pl", będzie emitowany od godziny 8:30 w każdy piątek na stronie głównej i Facebookowym profilu Gazeta.pl.