Jak podała Izba Administracji Skarbowej w Gdańsku, według deklaracji przewozowych w kontenerach, w których znalazła się ziemia, gleba i kamienie miały się znajdować nasiona roślin.
Fakt, iż nielegalne odpady dotarły do portu morskiego w Gdyni był niezgodny z procedurami. Przywóz tego typu ładunków wymaga wcześniejszego zgłoszenia i uzyskania zgody ze strony Głównego Inspektora Ochrony Środowiska.
Pomorski Urząd Celno-Skarbowy w Gdyni skierował zawiadomienie do Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowy w Gdyni w sprawie nielegalnego przemieszczania odpadów.
Do czasu zakończenia przeprowadzanego postępowania, blisko 5,2 tysięcy ton nielegalnie sprowadzonych odpadów pozostanie pod dozorem celnym. Czynności wyjaśniające w sprawie prowadzi również Prokuratura Rejonowa w Gdyni.