Ziobrystom nie podoba się pomysł UE na walkę z plastikiem. "Ministerstwo Klimatu wyraża sprzeciw"

Unia Europejska chce zwiększyć recycling plastiku i planuje wprowadzić nowy podatek. Plany nie podobają się jednak Ziobrystom. Jacek Ozdoba, wiceszef resortu klimatu, wyraża sprzeciw wobec unijnych planów. Założenia dotyczące daniny przyjęto na tym samym szczycie, na którym premier Morawiecki zgodził się na mechanizm praworządności.

Każdego roku w Polsce zużywanych jest milion ton plastikowych opakowań, a prognozy mówią, że w ciągu kolejnych trzech lat ilość ta może wzrosnąć o jedną trzecią. Nic więc dziwnego, że Unia Europejska stara się znaleźć sposoby na ograniczenie wykorzystania materiału, tym bardziej, że jego recycling sięga - wedle raportów eksperckich - niespełna 30 proc.

Unia proponuje "plastic tax". Polityk Solidarnej Polski protestuje

Dlatego też możliwe, że od stycznia w Unii Europejskiej obowiązywać będzie nowa danina. Tzw. "plastic tax" ma wynieść, zgodnie z propozycją Parlamentu Europejskiego, 2 euro za kilogram tworzywa. Wcześniej stawka za nieprzetworzony materiał miała wynieść mniej - 0,8 euro za kilogram.

Przeciwko zwiększeniu opłat występuje resort klimatu, a konkretnie wiceminister Jacek Ozdoba, członek Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry. "Ministerstwo Klimatu wyraża jednoznaczny sprzeciw wobec tej propozycji" - stwierdza polityk w cytowanym przez "Dziennik Gazetę Prawną" piśmie do KPRM. Przedstawiciel resortu twierdzi, że stawki zaproponowane przez PE oznaczają wzrost kosztów dla Polski z 393 mln euro do 1,27 mld euro - zapłacilibyśmy wiec nawet o 4 mld zł więcej za możliwość korzystania z plastiku.

Kto zapłaci plastic tax? Kraje członkowskie, producenci, konsumenci

Regulacje unijne nie precyzują, czy plastic tax pokrywany ma być przez producentów, czy nową daninę może wziąć na siebie budżet. Wciąż nie ma jednak pewności, w jakiej postaci funkcjonować będzie nowa danina, bo to uzależnione jest od rozmów związanych z perspektywą budżetową UE na lata 2021-2027 oraz Funduszem Odbudowy.

Polski Związek Przetwórców Tworzyw Sztucznych twierdzi, że prowadzenie nowego podatku może zwiększyć cenę opakowań o 30 do nawet 100 proc. Twierdzi też, że danina, którą obciążony zostanie budżet, zostanie przerzucona na producentów, a to z kolei może otworzyć drogę do podniesienia cen produktów. Oznaczałoby to, że za problem z plastikiem zapłacą konsumenci.

Czytaj też: Kto nie wjedzie autem do większych miast? Ministerstwo Klimatu i Środowiska zgłasza projekt

Zobacz wideo Problem plastiku i opakowań jednorazowych. „Tu pandemia zrobiła dużo złego”
Więcej o: