Wiceminister nauki zobaczył śnieg w styczniu, więc postanowił zakpić z globalnego ocieplenia
Mroźna i śnieżna pogoda niezawodnie obradza komentarzami kpiącymi ze zmian klimatu. Często autorami są anonimowi użytkownicy serwisów społecznościowych, jednak teraz o taki komentarz pokusił się wiceminister edukacji i nauki.
Tomasz Rzymkowski, sekretarz stanu w MEiN wybrał się w weekend na sanki z dziećmi. Na Twitterze zamieścił zdjęcie synów na śniegu i opatrzył komentarzem:
Piękna zima, jak zapowiadali zwolennicy ocieplenia klimatu. A my poszliśmy na sanki.
Kpina z globalnego ocieplenia wywołała falę komentarzy, w tym krytyki wobec takiej opinii ze strony wiceministra nauki i edukacji, a także prób wyjaśnienia, czemu okres pogody ze śniegiem i mrozem - nawet gdyby była to najostrzejsza zima od lat - nie znaczy, że nie ma zmian klimatu.
Brak edukacji klimatycznej
Dzień później Rzymkowski napisał, że był to "ironiczny komentarz" i "bawią go inwektywy i teorie spiskowe" na jego temat. Jednak nie jest to wcale odosobniony przypadek denializmu klimatycznego wśród polityków partii rządzącej.
Jednym z bardziej pamiętnych przykładów jest wpis Andrzeja Dudy jeszcze sprzed jego prezydentury. Komentując chłodną pogodę w kwietniu 2013 roku, napisał: "Jak sobie pomyślę, że płacimy za 'globalne ocieplenie' i popatrzę za okno, to mnie trafia szlag". Jarosław Kaczyński w 2012 roku mówił, że to "śmiechu warte", jakoby dwutlenek węgla miał wpływ na klimat. W 2019 roku pełniący wtedy funkcję ministra nauki Jarosław Gowin twierdził wbrew faktom, że rola człowieka w globalnym ociepleniu "budzi kontrowersje wśród naukowców".
Problem jest szerszy niż tylko komentarze w sieci, ponieważ stan wiedzy (czy raczej jej brak) przekłada się na realne działania. W polskich szkołach praktycznie nie przekazuje się aktualnej wiedzy o zmianach klimatu. Wprowadzenia jej do podstawy programowej domagają się m.in. aktywiści z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. Na razie ministerstwo może wręcz szkodzić tej wiedzy.
W ramach wsparcia dla edukacji zdalnej na serwisie MEN zamieszczano w ubiegłym roku materiały dla uczniów i nauczycieli. W "filmie edukacyjnym" zatytułowanym "Życie na Ziemi" wymieniano o wiele więcej pozytywnych niż negatywnych skutków zmian klimatu - co jest sprzeczne z aktualną wiedzą naukową.
-
Złe dane z porodówek w Polsce. Wyrwa demograficzna? Przeradza się w przepaść [WYKRES DNIA]
-
Rząd szuka pieniędzy? Przeniesie pieniądze Polaków z OFE i pobierze prowizję. "Perspektywa tygodnia"
-
COVID-19. Szczepienia w Wielkiej Brytanii. Wirusolożka z Oxfordu: Ogromne efekty
-
Ulga na dziecko może być mniejsza o kilkaset złotych. Sprawdź, jak tego uniknąć
-
Bill Gates ostrzega przed bitcoinem. "Jeśli masz mniej pieniędzy niż Elon, powinieneś uważać"
- Planeta X w Układzie Słonecznym jednak nie istnieje? Naukowcy nie potwierdzają. Ale nie chcą też zaprzeczać
- Poseł KO podliczył Jacka Kurskiego. Prezes TVP zarobił ponad 2,7 mln zł
- Niemcy. Zaskakujący efekt pandemii koronawirusa. Boom na akcje. "Sensacyjny rozwój"
- Nowe obostrzenia w Polsce. Co zmienia się od soboty 27 lutego?
- Pół miliona kobiet może stracić tysiące złotych z OFE. "Polski system emerytalny to skład porcelany i fajansu"