Z komunikatu, który pojawił się na stronie Urzędu Miasta w Warszawie, dowiadujemy się, że stolica Polski wzięła przykład ze światowych metropolii i policzyła, ile pieniędzy "zarabiają" warszawskie drzewa. I co się okazało? Dbanie o jakość powietrza i zdrowie mieszkańców jest pracą, która wyceniona została na 170 mln zł rocznie.
Badanie przeprowadzone zostało razem z naukowcami ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Analizie poddane zostały drzewa tylko z jednej dzielnicy - Woli. Z obliczeń wynika, że topola biała, która rośnie na jednym z wolskich osiedli, jest w stanie wyprodukować 190 kilogramów tlenu każdego roku. Oczyszcza też powietrze z niemal 400 g lokalnych zanieczyszczeń.
Ponad 1300 drzew na Woli w ciągu roku przyczynia się do oczyszczenia powietrza z około 440 kg substancji takich jak dwutlenek azotu, dwutlenek siarki i pyłów zawieszonych PM2,5. Razem produkują 50 ton tlenu i magazynują 20 ton dwutlenku węgla z powietrza. Wartość takiej pracy - oczyszczania powietrza i produkcji tlenu, przekłada się - w przypadku tej grupy drzew - na około 25,5 tys. zł rocznie.
W Warszawie rośnie około dziewięć milionów drzew. - Szacunkowo możemy przyjąć, że jest to praca za przynajmniej 170 milionów złotych rocznie - przelicza prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
- Dzięki współpracy z ekspertami nie tylko wyceniliśmy wybrane usługi ekosystemowe. Wiemy też, jak chronić stołeczne tereny zieleni i w jaki sposób kształtować politykę zrównoważonego rozwoju Warszawy - wyjaśnia z kolei Justyna Glusman, dyrektorka koordynatorka ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni.
- Bliskość drzew wpływa pozytywnie na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne, a nawet chroni nasze życie. Światowe badania wskazują, że wzrost pokrycia koronami drzew ma bezpośrednie przełożenie na zdrowie i życie mieszkańców miast. Ważnym jest także, aby decydenci i inwestorzy dbali o lokalne tereny zieleni, ponieważ ich obecność bezpośrednio wpływa na podniesienie wartości nieruchomości - mówi dr Marzena Suchocka. Ekspertka zespołu badawczego SGGW powołała się też na badania z Filadelfii, które pokazały, że zwiększenie pokrycia koronami drzew w mieście z 20 proc. do 30 proc. zapobiegło nawet 400 zgonom rocznie. Naukowcy stwierdzili też, że otoczenie zieleni wpływa na zmniejszenie poziomu stresu, lęku i depresji.