Greenpeace w raporcie o plastikowych odpadach z Wlk. Brytanii: W 2020 r. 38 tys. ton trafiło do Polski

38 tys. ton odpadów z tworzyw sztucznych w 2020 roku trafiło z Wielkiej Brytanii do Polski - podaje w najnowszym raporcie Greenpeace. Czyni to nas trzecim po Turcji i Malezji największym odbiorcą brytyjskich śmieci z tworzyw sztucznych.

W najnowszym raporcie Grrenpeace alarmuje, że Wielka Brytania produkuje ogromne ilości plastiku. Tylko w 2018 r. wytworzono na Wyspach 5,2 miliony ton. Jak czytamy, taka ilość odpadów mogłaby sześciokrotnie wypełnić Stadion Wembley. Więcej odpadów na świecie wyprodukowały tylko USA.

W raporcie przytoczone są szacunki British Plastic Federation, z których wynika, 46 proc. odpadów z tworzyw sztucznych trafia do spalarni, 19 proc. na eksport, a 17 proc. ląduje na wysypiskach śmieci. 

Zobacz wideo Ocieplenie klimatu zaszkodzi Bałtykowi. "Nie będzie lazuru. Może być nieprzyjemnie pachnąca, brunatna ciecz"

Autorzy raportu zwracają uwagę na dane dotyczące recyklingu. Władze lokalne podają, że odbierają średnio 2,3 do 2,4 mln ton opakowań z tworzyw sztucznych rocznie, duża ich część pochodzi z gospodarstw domowych. Z kolei według analiz organizacji RECOUP, średnio w ciągu roku jedynie 230 tys. ton opakowań poddaje się recyklingowi.

Greenpeace: Polska trzecim największym odbiorcą plastikowych odpadów z WB

Jak podaje Greenpeace, ponad połowa odpadów zaliczanych przez brytyjskie władze do poddanych recyklingowi trafia w rzeczywistości do innych krajów. Według autorów raportu w 2020 roku eksportowano 688 tys. ton plastikowych opakowań, a jedynie 486 tys. ton zrecyklingowano. 

Organizacja, powołując się na rządowe oficjalne dane handlowe, podaje, że w 2020 roku najwięcej plastikowych odpadów trafiło do Turcji (ponad 209 tys. ton, co stanowi 39 proc. eksportowanych odpadów). Na drugim miejscu znalazła się Malezja, do której trafiło 65 tys. ton (12 proc.), a trzecia jest Polska (38 ton, 7 proc.). 

Jak podaje Greenpeace, w czerwcu ubiegłego roku odkryto masy plastikowych odpadów zalegające wzdłuż dróg niedaleko miasta Adana na południu Turcji. W marcu 2021 roku działacze ujawnili, że brytyjskie odpady zalegają lub są palone w całej prowincji Adana. Według autorów raportu ilość eksportowanych z Wielkiej Brytanii do Turcji odpadów wzrosła od 2016 roku aż 18 razy. W 2016 r. szacowano, że trafiało tam 12 tys. ton odpadów z Wielkiej Brytanii, a w 2020 r. 209 tys. ton. 

Turcja, jak wynika z raportu, staje się jednym z głównych celów eksportu odpadów dla Europy. W 2016 r. z krajów UE trafiały tam ok. 22 tys. ton, cztery lata później było to już 447 tys. ton. 

Więcej o: