Nagrali lobbystę z branży paliwowej. "Czy zwalczaliśmy naukę ws. klimatu? Pewnie, że tak"

Aktywiści, dziennikarze i eksperci od lat oskarżają branżę paliw kopalnych o świadome kłamanie ws. zmian klimatu, by opóźnić działania i nie narażać swoich zysków. Pokazywano już dowody w postaci dokumentów. Ale teraz po raz pierwszy ujawniono nagranie, na którym lobbyści ExxonMobil wprost mówią: tak, zwalczaliśmy naukę, bo dbaliśmy o nasze interesy. Co więcej, robią to nadal, lobbując na rzecz zatrzymania planu klimatycznego Joe Bidena.
Zobacz wideo Wcześniejsze zamknięcie kopalni w Turowie? Komentuje wiceminister klimatu

Unearthed, platforma śledcza brytyjskiego Greenpeace'u, opublikowała w tym tygodniu nagrania z osobami powiązanymi z ExxonMobil. Gigant z branży paliw kopalnych był wielokrotnie oskarżany o celowe zwalczanie nauki o zmianach klimatu, bo szkodzi to jego interesom. Na nagraniach lobbysta Exxona wprost przyznaje, że firma to robiła.

Co więcej, nie chodzi tylko o przeszłość - jak mówiły osoby powiązane z firmą paliwową, nawet teraz naciskają oni na amerykańskich polityków, by zablokować politykę klimatyczną Joe Bidena. Bronią się mówiąc, że "nie jest to nielegalne". 

Unearthed udało się uzyskać nagrania dzięki prowokacji dziennikarskiej. Przekonali oni osoby powiązane z Exxonem, że są firmą head-hunterską i zaprosili na "rozmowę kwalifikacyjną" przez internetowy komunikator. Działający w Waszyngtonie lobbysta Keith McCoy wręcz chwalił się tym, jak firma opóźnia działania na rzecz zatrzymania katastrofy klimatycznej, bo uderzają w interesy branży paliw kopalnych. Kongresmen z Kalifornii Ro Khanna, powiedział Unearthed:

- Przez dziesięciolecia branża paliw kopalnych okłamywały opinię publiczną, organy regulacyjne i Kongres na temat prawdziwego niebezpieczeństwa stwarzanego przez ich produkty. Te nagrania tylko potwierdzają naszą wiedzę, że branżowa kampania dezinformacyjna trwa i ma się dobrze. (...) Nie możemy już dłużej pozwalać Exxonowi ani innym firmom na zapobieganie naszym wspólnym działaniom w sprawie kryzysu klimatycznego.

"Czy agresywnie zwalczaliśmy część nauki (nt. klimatu -red.)? Tak"

Unearthed pisze, że od lat 90. firma zorganizowała - płacąc za to miliony dolarów - kampanię dezinformacyjną, wymierzoną w zasianie wątpliwości nt. globalnego ocieplenia i tego, że jego powodem jest spalanie paliw kopalnych. 

McCoy zapewnił, że Exxon nie ukrywał własnych badań dot. klimatu, ale zwalczał naukę o klimacie:

- Czy agresywnie zwalczaliśmy część nauki (nt. klimatu -red.)? Tak. Czy ukrywaliśmy nasze badania? Absolutnie nie. Czy dołączyliśmy do niektórych "tajemniczych grup", aby przeciwdziałać niektórym początkowym wysiłkom (na rzecz zatrzymania zmian klimatu - red.)? Tak, to prawda. Ale nie ma w tym nic nielegalnego. Rozumiesz, dbaliśmy o nasze inwestycje, dbaliśmy o interes naszych akcjonariuszy.

Jednak jak ujawniły wcześniejsze śledztwa dziennikarskie, firmy takie jak Exxon i Shell ukrywały zlecone przez siebie badania, które już na przełomie lat 70. i 80 jasno wiązały emisje ze spalania paliw kopalnych z ociepleniem klimatu. Jak pisał "The Guardian", w badaniu dla Exxona  z 1982 roku przewidziano, że do 2060 roku stężenie dwutlenku węgla w atmosferze wzrośnie do 560 cząstek na milion (obecnie to już prawie 420), a temperatura Ziemi podniesie się do tego czasu o ponad 2 stopnie wobec ówczesnej średniej. To w zasadzie pokrywa się z obserwowanymi obecnie trendami. Obie firmy w wewnętrznych raportach sprzed ok. 40 lat przewidują "potencjalnie katastrofalne" skutki takich zmian klimatu.

Branża paliwowa walczy z polityką Bidena

W nagraniach ujawniono nie tylko, że giganci paliwowi od lat zwalczają naukę i opóźnią działa na rzecz zatrzymania globalnego ocieplenia, ale też, że robią to nadal - często pomimo rzekomej troski o środowisko i obietnic "neutralności klimatycznej". McCoy przyznał zresztą, że deklarowane poparcie Exxona dla podatku węglowego - mającego obniżyć szkodzących klimatowi przez emisje dwutlenku węgla - to cyniczna gra. Jak stwierdził, takie deklaracje padają, bo branża nie wierzy, że władze USA kiedykolwiek uchwalą taki podatek.

Stwierdził, że patrząc na sprawę cynicznie, wie, że "Nikt nie zaproponuje podatku", który dotknąłby wszystkich Amerykanów, ale mówienie o podatku węglowym daje Exxonowi temat do dyskusji. W ten sposób gdy ktoś pyta, "jakie działania dla klimatu popiera ExxonMobil", mogą odpowiadać: "jesteśmy za podatkiem węglowym" - wyjaśnił lobbysta.

Jednak plany działań na rzecz klimatu Joe Bidena lobbysta określił jako "szalone" i powiedział, że branża aktywnie je zwalcza i stara się, by Kongres zablokował te zmiany. Lobbyści kontaktują się regularnie nie tylko z politykami Republikanów, ale także z Demokratami - szczególnie tymi, którzy niedługo będą ubiegać się o reelekcję. Unearthed zwraca uwagę, że Biden wycofał większość swoich postulatów klimatycznych z potężnej ustawy o infrastrukturze, bo nie znalazłoby to poparcia w Kongresie, i zamierza przestawić te postulaty w innej ustawie. Wg grupy za brak większości dla pierwszej ustawy mogą odpowiadać senatorowie, na których wywierali naciski lobbyści branży paliwowej, w tym Exxona.

Jednak ich praca stała się trudniejsza po odejściu Donalda Trumpa. Drugi nagrany lobbysta Exxon, Dan Easley, który opuścił firmę w styczniu, zaśmiał się na pytania o osiągnięcia firmy za kadencji Trumpa. Stwierdził, że trudno byłoby skategoryzować  ich "zwycięstwa" w tym czasie, od pozwoleń na odwierty po renegocjacja umowy handlowej NAFTA.

Komentując nagrania przedstawiciel Exxon stwierdził, że "komentarze wygłoszone przez te osoby w żaden sposób nie odzwierciedlają stanowiska firmy w różnych kwestiach, w tym w polityce klimatyczne. (...) Potępiamy te wypowiedzi i głęboko za nie przepraszamy, w tym za słowa dotyczące kontaktów z niektórymi urzędnikami państwowymi".

Więcej o: