Syberia walczy z pożarami lasów. "To najbardziej suche lato w ciągu ostatnich 150 lat"

W niedzielę 18 lipca mieszkańców Jakucka - największego miasta Jakucji na Syberii - wezwano, by nie wychodzili z domu i nie otwierali okien. Na miejscu zarejestrowano ekstremalnie wysoki poziom zadymienia i koncentracji zanieczyszczeń środowiska pochodzących z płonących lasów.
Zobacz wideo Pożary na Syberii pochłonęły obszar wielkości Belgii

Strażacy i inne służby walczą z pożarami w Jakucji na Syberii. Według regionalnego Ministerstwa Ekologii lasy płoną tam obecnie w 92 miejscach. Łącznie w całym regionie doszło do 205 pożarów, a w ich gaszenie zaangażowanych zostało ponad 2100 strażaków. Moskwa wysłała na pomoc wojskowe śmigłowce.

'Pożary zombie' na Syberii"Pożary zombie" szaleją na Syberii. To niebezpieczne zjawisko klimatu

Rosja. Pożary trawią Jakucję. Zarejestrowano duże zadymienie 

Na Syberii liczba pożarów zwiększyła się w ostatnich latach, w związku z rosnącymi temperaturami i coraz mniej przewidywalnym kierunkiem wiania wiatru. Pożary lasów objęły tam ponad 800 tysięcy hektarów. Tymczasem Jakuck uznawany jest za najzimniejsze miasto na świecie. 

Reuters podaje, że w wyniku pożarów w regionie w ciągu niecałych dwóch miesięcy do atmosfery zostało wyrzuconych około 150 megaton ekwiwalentu dwutlenku węgla - jak podkreśla agencja, jest to wynik zbliżony do corocznej emisji paliw kopalnianych Wenezueli. Z powodu dymu urzędnicy kazali mieszkańcom pozostać w domach i nie otwierać okien, a lotnisko w Jakucku czasowo zawiesiło loty, jednak zostały one wznowione w poniedziałek. 

Bdelloidea RotiferaRosja. Znaleziono organizmy, które odżyły po 24 tys. lat w lodzie

Pożary na Syberii. Najsuchsze lato w Jakucji od 150 lat

Jak podaje euronews.green Aysen Nikołajew, gubernator Jakucji, region doświadcza najbardziej suchego lata w ciągu ostatnich 150 lat. Czerwiec należał natomiast do najgorętszych w historii. - Z powodu dymu się nie widzimy, palą nas oczy. Zresztą dla nas, mieszkańców wsi, dym jest bardzo niebezpieczny - powiedział portalowi Vasiliy Krivoshapkin, mieszkaniec Magaras.

W poniedziałek lokalne władze poinformowały, że pożary Syberii mogą stanowić zagrożenie dla elektrowni wodnej znajdującej się około 20 km od płonącej wioski Syuldyukar - podaje AP

Więcej o: