USA. Płoną lasy Kalifornii. Ogień trawi setki olbrzymich sekwoi [ZDJĘCIA]

Kalifornia wciąż ma problemy z pożarami. Płonie Redwood Canyon, w którym rosną największe drzewa na świecie - sekwoje. Ogień uszkodził ich setki.

Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl 

Choć mogłoby się wydawać, że sezon pożarów już się skończył, to Kalifornia wciąż ma poważne problemy. Ogień dostał się do Redwood Canyon, gdzie rozprzestrzenia się od paru dni. Obecnie płonie 34 tys. hektarów lasów. Z pożarem walczy przeszło 2 tys. osób, ale opanowano go jedynie w 11 proc. - donosi CNN.

Płoną kalifornijskie lasy z sekwojami

Pożar KNP Complex Fire został wywołany przez uderzenie pioruna jeszcze we wrześniu. Nie jest znana liczba sekwoi, które ucierpiały, ale władze federalne mówią, że trzeba liczyć je w setkach. Straty będzie można dokładnie oszacować dopiero za jakiś czas, gdy będzie zimniej, najpewniej dopiero w 2022 roku. 

W zeszłym miesiącu zabezpieczono największą (ale nie najwyższą) sekowej świata - General Sherman. Wokół drzewa owinięto folię odporną na wysokie temperatury. Olbrzym mierzy 84 metry wysokości, a średnica jego pnia ma 11 metrów. 

W tym roku, we wrześniu, spłonęło już 29 sekwoi w Parku Narodowym Sekwoi. To jednak niewielkie straty w porównaniu z tymi z zeszłego roku. 

Płonące sekwoje w Parku Narodowym SekwoiOtwórz galerię

Sekwoje nie mają naturalnego wroga w ogniu, choć i tak może im zagrażać

Sam Hodder, prezes Save the Redwood League, stowarzyszenia na rzecz ochrony sekwoi, twierdzi, że ogień nie jest naturalnym wrogiem tych drzew. Przetrwały one liczne pożary o umiarkowanej intensywności, dzięki jaką ochronie daje im gruba kora i pień. Z czasem drzewa mogą mieć jednak problem z regeneracją, po setkach lat wystawiania na działanie ognia. 

Hodder zapewniał o odporności sekwoi na pożary, mimo że w zeszłym roku pożar Castle Fire zniszczył ich między 7,5 tys. a 10,6 tys. Liczba ta stanowiła 10-14 proc. wszystkich sekwoi świata.