W lutym średnie temperatury w Polsce są wyższe o blisko cztery stopnie Celsjusza od norm wieloletnich - przekazał IAR Grzegorz Walijewski, rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Warto pamiętać, że normy wieloletnie są wyliczane na podstawie ostatnich 30 lat, tymczasem, jak zauważa ekspert, te trzy dekady były najcieplejsze na Ziemi.
Więcej wiadomości na tematy związane z klimatem i środowiskiem na stronie głównej Gazeta.pl>>>
Grzegorz Walijewski dodał, że kolejne siedmiodniowe i czternastodniowe prognozy wskazują na "raczej wiosenną temperaturę". - Wychodzi na to, że wiosna już zawitała do naszego kraju i na razie ma się dobrze. Nie widać jakichś epizodów zimowych - stwierdził. Zaznaczył jednocześnie, że ujemna temperatura odnotowywana jest nadal w górach. - To oznacza, że luty może być najcieplejszym miesiącem od początków pomiarów meteorologicznych w naszym kraju - powiedział. Pomiary te rozpoczęły się ponad 100 lat temu.
Bardzo ciepły był już styczeń. W ubiegłym miesiącu średnia obszarowa temperatura w Polsce wyniosła 1,1 stopień Celsjusza i była wyższa aż o 2,2 stopnia od styczniowej średniej wieloletniej. "Tegoroczny styczeń należy zaliczyć do miesięcy ciepłych" - informował kilka dni temu IMGW.
Jak mówi Grzegorz Walijewski, ponieważ w ostatnich trzech dekadach biliśmy na Ziemi rekordy ciepła, to "jeżeli coś jest powyżej normy, temperatura jest powyżej normy, to znaczy, że naprawdę może to być ciepły miesiąc". Przypomniał też, że z niektórych prognoz - między innymi Międzynarodowej Organizacji Meteorologicznej - wynika, że w Polsce do 2040 roku będziemy mieli do czynienia ze wzrostem liczby dni upalnych i coraz częściej okresy upalne będą trwały dłużej niż pięć dni.
Specjaliści z Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW przygotowali modele sezonowe na kolejne miesiące. "Wynika z tych prognoz, że marzec ma być całkiem normalny, jeżeli chodzi o temperaturę powietrza - ani nie za ciepło, ani nie za chłodno. Troszkę może być cieplej w Polsce północno - wschodniej, czyli na Suwalszczyźnie" - powiedział.
Zgodnie z modelami sezonowymi kwiecień ma być ciepły w całym kraju, nawet z temperaturą powyżej normy. W maju ma być ona już w normie, ale za to wystąpić może więcej opadów niż zwykle w tym miesiącu, szczególnie w południowej części kraju. W czerwcu zarówno opady, jak i temperatura mogą być w normie.