Kalendarz pyleń 2022 - w maju nadal kwitną drzewa. "Sezony troszkę nam się wydłużyły"

Wraz z początkiem wiosny zaczyna się sezon pyleń wielu różnych alergenów. To niełatwy czas dla osób uczulonych, których liczba regularnie się zwiększa. Co dokładnie pyli w maju?

Maj to niełatwy czas dla alergików. To właśnie wtedy przyroda budzi się do życia, a wiele osób zaczyna odczuwać pierwsze objawy alergii - karat sienny, łzawienie oczu czy wysypkę na skórze. Co konkretnie pyli w maju?

Zobacz wideo Co kiedy pyli? Podpowiadamy, kiedy muszą uważać alergicy

Kalendarz pyleń - maj 2022

Stężenie różnych pyłków zależne jest nie tylko od czasu, ale i od miejsca. Można jednak powiedzieć, że na początku maja obserwowane jest największe stężenie pyłków dębu - obejmuje to cały teren Polski, w niektórych regionach utrzymując się także w połowie miesiąca. W niewielkim stopniu nadal pyli jeszcze brzoza.

W dalszej części miesiąca obserwowane jest również duże stężenie alergenów Cladosporium (na terenie całego kraju). Dużym problemem dla alergików mogą być także trawy - zwłaszcza w drugiej połowie miesiąca. Do tego maj to czas pylenia babki, szczawiu czy pokrzyw. W ciągu całego miesiąca znać o sobie może też alergia na Alternaria, czyli niewidoczne okiem grzyby workowe należące do klasy Dothideomycetes. 

Więcej podobnych wiadomości znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Alergie wziewne. Dlaczego objawy uczulenia są coraz silniejsze?

Doktor Iwona Poziomkowska-Gęsicka, specjalistka chorób wewnętrznych i alergologii ze szpitala klinicznego nr 2 w Szczecinie, wypowiedziała się na temat nasilonych objawów uczulenia w programie "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24. Jak wyjaśniła, wpływ na większą ekspozycję na pyłki mają zanieczyszczenia środowiska, które uszkadzają nasze drogi oddechowe. To właśnie dlatego reagujemy na alergeny coraz silniej. 

- Sezony pylenia troszkę nam się wydłużyły, stają się bardziej uciążliwe dla naszych pacjentów. Mamy połowę maja, a nadal pylą drzewa. Zwykle w województwie zachodniopomorskim po majówce mieliśmy już spokój z pyłkiem brzozy, pozostawały mniej istotne pyłki wiązu. Natomiast w tej chwili brzoza daje naszym pacjentom jeszcze do wiwatu - dodała ekspertka. 

Więcej o: